Prośba o pomoc - zbiórka

in Polish HIVE2 years ago

ass.png

https://www.siepomaga.pl/andrzej-fedorak?fbclid=IwAR2l-G7w_IJUCYgEdErBNc58gn6e5AiqB---HdpPo03R7_dzlUn3XNeBgA8

To już mój trzeci wpis tego typu. Wcześniej apelowałem o pomoc dla mojego kumpla-nauczyciela, później ojca koleżanki, który stracił dom w związku z burzą, a dziś ważnej osoby w mojej pracy. Jeżeli macie możliwość, to proszę pomóżcie. Znam Andrzeja od około 10 lat. Dobry, miły, uczynny i konkretny człowiek. Przekonałem się na swoim przykładzie (2 razy zdarzyło mi się odwalić lekki szajs w robocie i gdyby nie jego wstawiennictwo, to mógłbym mieć problem) i akcjach względem innych (to już z relacji ojca) - zawsze starał się pomóc innym, kiedy tylko mógł. Zarówno w pracy, jak i poza nią. Nie słyszałem by kiedykolwiek komuś odmówił pomocy, a mówiąc szczerze, byłoby to do pewnego stopnia zrozumiałe z jego strony (ma pracę która jest bardzo angażująca + jego synek choruje od małego i często musiał brać wolne z uwagi na niego). Dzisiaj to on potrzebuje pomocy i w związku z tym właśnie wpłacam dla niego 380 zł. Jeżeli nie możesz pomoc, to podaj proszę dalej.

Sort:  

A nie chciałaby rodzina założyć konta na Hive? Ty byś mógł nawet podjąć się prowadzenia konta, przy użyciu reward.app można szybko uzyskać płynne Hive.

Swego czasu pisałem z jedną fundacją, ale stanęło na tym, że wolą, żeby im PLNy przelewać, niech ludzie umierają, bo oni nie chcą wyjść ze swojej strefy komfortu.
Myślę, że rodzina twojego kolegi potrzebuje pieniędzy, tu leży kasa na ziemi, może nie kokosy, ale na polish są osoby, które wyciągają 1k $ miesięcznie... Jak dla mnie, to jest gra warta świeczki

Jak pisałem, ta rodzina ma dużo roboty ze swoim synem, a musieliby o czymś pisać etc. Ja z kolei nie mam już czego wcisnąć - mam psa, którym się muszę opiekować, pomagać przy pomocy babci (mama ojca - ja jestem na miejscu, więc jestem pierwszym kontaktem do czegokolwiek), piszę na Hive, od roku odpowiadam znajomym na fejsie czasem z kilkudniowym opóźnieniem (o ile nie są to bliscy). Obawiam się że nic z tego :/.

That comment has been deleted.