Ostatnio przeczytałem #64 - "Wojna.pl (Tom 1) - Inwazja" - Wojtek Miłoszewski

in Polish HIVE4 years ago (edited)

Książkę Wojtka Miłoszewskiego „Inwazja” przeczytałem po raz pierwszy krótko po jej premierze, ale w tym roku wróciłem do niej z racji tego, że chciałem ją sobie przypomnieć przed sięgnięciem po pozostałe dwie książki składające się na trylogię „Wojna.pl”. Dobrze pamiętam, że już podczas pierwszej lektury byłem oczarowany doskonale zbudowaną wielowątkową alternatywną historią Polski po 2015 roku z różnymi bohaterami w obliczu inwazji wojsk rosyjskich na nasz kraj.

161787inwazjawojtekmiloszewski1.jpg
Źródło zdjęcia: księgarnia internetowa publio.pl.

Po aneksji Krymu przez Rosję, przyszła kolej na całą Ukrainę, która po krótkiej walce została wchłonięta przez putinowską Rosję. W Polsce panuje przekonanie, że „Ukraina nie jest w NATO, to mogli robić, co chcieli”, a nas w razie czego obronią sojusznicy. Po dojściu do władzy ugrupowania prawicowego, w ramach dekomunizacji, ekshumowane są radzieckie cmentarze wojenne na terenie całej Polski, a ciała zabitych żołnierzy mają być wysłane do Moskwy. Jak łatwo się domyślić był to kurs prosto na górę lodową, bo Putin potrzebował tylko pretekstu, i nie przejmował się zachodnimi sojusznikami Polski.

W taką rzeczywistość wrzucone są losy głównych bohaterów, Romana Gurskiego byłego komandosa prowadzącego podwodne wycieczki do wraków statków przy Półwyspie Synajskim; Danuty Wojnarowicz bizneswoman pomagającej ojcu przy prowadzeniu największej podwarszawskiej hodowli kwiatów oraz Michała Barańskiego byłego nauczyciela, którego dopadła reforma edukacji a teraz próbuje swoich sił w call center.

Oczywiście oprócz fikcyjnych bohaterów w powieści pojawiają się nazwiska przywódców wiodących krajów UE, Stanów Zjednoczonych i Rosji, natomiast rodzimi politycy przedstawieni są w dość zawoalowany sposób, ale każdy bez problemów dopasuje występujące w powieści postacie do ich realnych odpowiedników.

screenshotplay.google.com2020.10.1716_12_47.png

Wojska rosyjskie atakują Polskę od południa przez Słowację, żeby uniknąć bezpośredniego starcia z głównymi polskimi wojskami rozlokowanymi na wschodniej granicy. W najbardziej zaciętych walkach w centrum Katowic i na przedmieściach Częstochowy bierze udział pododdział porucznika Gurskiego.

Trwa inwazja. Wojska rosyjskie wchodzą na terytorium Polski, a Roman, Danuta i Michał zostają zmuszeni do całkowitej zmiany swojego dotychczasowego życia. Roman wrócił do służby i dowodzi oddziałem w nierównej walce z Rosjanami, Danuta dojrzewa do buntu przeciw ojcu, który prowadzi ciemne interesy, a Michał postanawia uciekać z rodziną ze zniszczonego miasta, zajętego przez Rosjan.
Autor, wykorzystując swoje doświadczenie scenarzysty, znakomicie łączy elementy sensacyjne, militarne, romansowe i futurologiczne. Opowieść wiernie odwzorowująca współczesność, z pełnokrwistymi bohaterami, z plastycznymi scenami bitewnymi i sylwetkami przedstawicieli wielkich mocarstw, pobudza wyobraźnię czytelnika, uderzając w najbardziej ukryte pokłady emocji.

screenshotplay.google.com2020.10.1716_09_34.png

„Inwazja” była debiutem młodszego z braci Miłoszewskich, co pewnie było nie bez znaczenia na sprzedażowy sukces, który powieść osiągnęła. W moim przypadku jednak to nie zadziałało w tę stronę, bo Zygmunta Miłoszewskiego odkryłem dopiero później. W mojej ocenie książka „Inwazja” nie potrzebowała wielkiego nazwiska, bo jej fabuła sama się broni, a realistyczna wizja alternatywnej przyszłości, jaką kreuje autor, wręcz przeraża, bo pokazuje na jakim cienkim włosku jest zawieszone bezpieczeństwo świata.

Moja wysoka ocena może jest spowodowana tym, że wizja bezmyślnej polityki rządzących przedstawiona przez Wojtka Miłoszewskiego jest podobnie postrzegana przeze mnie, zwolennicy obecnie rządzącej partii zapewne uznają tę powieść za nic nie wartego gniota, albo abstrakcyjną powieść s-f. Jednak jedni i drudzy powinni na chwilę zamknąć oczy i zastanowić się dokąd to wszystko zmierza.

data wydania: 6 czerwca 2017
ISBN: 9788328044234
liczba stron: 509
kategoria: political fiction, wojenna,
język: polski


W cyklu "Ostatnio przeczytałem" chciałbym się dzielić z wami refleksjami na temat przeczytanych (lub odsłuchanych) książek. Kryminały i powieści sensacyjne są mi zdecydowanie najbliższe, ale często sięgam po political fiction albo książki dokumentalne, biogramy czy wspomnienia.


Zapraszam do lektury. Jeżeli, ktoś już czytał zapraszam do komentowania.

Sort:  

Zarówno tytuł całej trylogii jak i tematyka kojarzy się z serią "www" Marcina Ciszewskiego, którą bardzo, bardzo lubię. Nie pamiętam, czy recenzowałes tę serię, znasz ją? Miłoszewski w podobnym klimacie pisze?

Słyszałem o Ciszewski, mam nawet jedną z jego książek na Kindle'a, ale niestety wciąż czeka na odkrycie 😏 Postaram się zapoznać w najbliższym czasie, żeby mieć jako takie porównanie.

Polecam zacząć od www.1939.com.pl, bo od niej wszystko się zaczyna :)