Książka „Kartel” jest debiutem literackim Mariusza Staniszewskiego. Moją uwagę zwróciła dobra okładka, ale szybko przekonałem się, że powiedzenie „nie oceniaj książki wyłącznie po okładce” nie wzięło się z niczego, gdyż powieść okazała się być bardzo przeciętna. Autor postanowił wykorzystać bardzo chwytliwą teorie o ukryciu w 1945 roku przez uciekających nazistów „złotego pociągu” w Górach Sowich, dodał do tego polskie poczucie niesprawiedliwości społecznej.
Bohaterem książki jest młody niepokorny dziennikarz Krzysztof Fronisz pracujący w lokalnej wrocławskiej gazecie. Pewnego poranka odbiera telefon od tajemniczego rozmówcy.
Przez chwilę w słuchawce panowało milczenie. Potem, nie zmieniając tonu, głos zaczął mówić krótkimi zdaniami:
— Sprawa, którą pan się zajmuje, może być niebezpieczna. To nie groźba, ale życzliwe ostrzeżenie. Przed laty ktoś o podobnych zainteresowaniach zaginął bez śladu.
Fronisz nie pamiętał już o wściekłości, bo na taki telefon czekał od dawna. Pragnął usłyszeć te słowa. Wreszcie ktoś zainteresował się tym, co robi. Czuł się doceniony. Jego próżność przeżywała stan uniesienia.
— Tylko niech pan nie pomyśli, że ktoś czyha na pana życie — ciągnął dalej głos. — Nic z tych rzeczy. Zabijanie dziennikarza małej regionalnej gazety byłoby śmieszne. Chodzi o to, że pewnego dnia możesz… może pan otworzyć drzwi, za którymi będzie czekało prawdziwe niebezpieczeństwo. Nie będzie pan nawet mógł zrozumieć, dlaczego przyszło właśnie w tej chwili.
Początkowo autorowi udaje się wciągnąć i zainteresować czytelnika. Tajemnice z przeszłości i dziwny David Rodick – angielski profesor historii zbierający materiały o angielskich jeńcach, którzy trafili do obozów koncentracyjnych, nie zapowiadają zbliżającej się katastrofy. Pojawienie się w życiu głównego bohatera biznesmena Wojciecha Jabłonowskiego i jego pięknej żony Anny zwiastuje, że akcja powieści potoczy się w zupełnie innym kierunku, niż czytelnik mógł zakładać na początku. A do tego wszystkiego tajemnicza grupa towarzysko-biznesowa, do której zostaje zaproszony Krzysztof. Grupa, która rządzi miastem i ma ambicje zaprowadzenia nowego porządku, w jej szeregach Krzysztof rozpoznaje gangstera, który oficjalnie odbywa karę pozbawienia wolności w więzieniu, ale także uznanych naukowców, lokalnych biznesmenów, nie mogło zabraknąć przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania. Członkowie grupy, którą Krzysztof Fronisz nazwał „Kartel”, uznają się za lepszą część społeczeństwa, która jest predestynowana do rządzenia.
Z jednej strony czytelnik otrzymuje wartką porywającą akcję powieści sensacyjnej, ale z drugiej strony nierealność tej historii bije po oczach. Znaleziona przez Fronisza skrzynia z okresu końcówki II wojny światowej zawierza dokumenty, których ujawnienie może doprowadzić do skompromitowania i upadku niejednego niemieckiego miliardera, który dorobili się na krzywdzie podbitych narodów, i nigdy nie ponieśli kary za to czym zajmowali się w czasie wojny. Jak dla mnie, to Mariusz Staniszewski zdecydowanie przekombinował. Sam pomysł przyciągnął moją uwagę, ale książka im dalej w las, tym bardziej chciałem ją odłożyć. Jedynie ciekawość poznania zakończenia tej historii sprawiła, że tego nie zrobiłem.
data wydania: 29 marca 2022
ISBN: 9788382025064
liczba stron: 300
kategoria: powieść sensacyjna
język: polski
Ocena (w skali 1-10): ocena 5
W cyklu "Ostatnio przeczytałem" chciałbym się dzielić z wami refleksjami na temat przeczytanych (lub odsłuchanych) książek. Kryminały i powieści sensacyjne są mi zdecydowanie najbliższe, ale często sięgam po political fiction albo książki dokumentalne, biogramy czy wspomnienia.
The rewards earned on this comment will go directly to the people( @polish.hive ) sharing the post on Twitter as long as they are registered with @poshtoken. Sign up at https://hiveposh.com.
Why are you mass downvoting my original posts? I’d appreciate removal of the downvote. Thanks
Congratulations @lesiopm! You received a personal badge!
Wait until the end of Power Up Day to find out the size of your Power-Bee.
May the Hive Power be with you!
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
Check out our last posts:
Congratulations @lesiopm! You received a personal badge!
Participate in the next Power Up Day and try to power-up more HIVE to get a bigger Power-Bee.
May the Hive Power be with you!
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
Check out our last posts: