Wczoraj po raz pierwszy obchodziliśmy w @krolestwo Dzień Mniejszości Włoskiej KBK. Jest to święto ustanowione na pamiątkę wizyty pierwszego Włocha, która miała miejsce dnia 21 listopada AD 2020. Był to dość specyficzny czas. Ze względu na pandemię nie odbywały się żadne otwarte wydarzenia. Zdarzało nam się jednak spotykać w niewielkim gronie aby porozmawiać, postreamować lub pograć gry. Pierwsze miesiące lockdownu nie są zbyt dobrze udokumentowane, bo dopiero w marcu 2021 zacząłem spisywać codzienne raporty. Zachowało się jednak zdjęcie z pierwszej wizyty @lpa w KBK. Dzięki niemu mogliśmy łatwo ustalić kiedy miała ona miejsce...
Mniejszość włoska Królestwa nie jest wielka. Mimo to wywiera spory wpływ na funkcjonowanie całego lokalu. Gdyby nie Lorenzo nigdy zapewne nie powstałby @briszkot ani kabekowa wersja Coca-Coli. Nie byłoby też Book Clubu i przynajmniej kilku wydarzeń/inicjatyw, które narodziły się podczas naszych rozmów. Istnienie mniejszości włoskiej jest więc bardzo korzystne dla Królestwa. Stąd też i wczorajsze święto.
Mam nadzieję, że Lorenzo będzie w KBK jak najdłużej. Inne mniejszości narodowe mogą brać przykład. Miejsca w kalendarzu mamy sporo, wszyscy się zmieszczą. Szczególnie jeśli każde obchody "dni mniejszości" będą tak udane jak ten wczorajszy. To był chyba jeden z lepszych poniedziałków w tym roku...
Gdyby nie Lorenzo ja też nie znałabym kbk. Grazie @lpa!
Teroz pora na dziyń Ślonski ;)