Sylwester we Włoszech - cz 3 - Rimini - PODSUMOWANIE

in #pl-travelfeed4 years ago (edited)

Dzień trzeci – Rimini

IMG_20190101_153827.jpg

IMG_20190101_153829.jpg

Jest to trzeci, ostatni post kończący moją trylogie „Sylwester we Włoszech”

Składa się z trzech części - jak to na trylogię przystało :) . Każda opisuje jedno miasto, które odwiedziłem.
Jeśli miałby ktoś ochotę zapoznać się z moimi wcześniejszymi wędrówkami po Wenecji i San Marino odsyłam do poniższych linków.

https://steemit.com/pl-travelfeed/@peter.goki/sylwester-we-wloszech-cz-1-wenecja-new-year-s-eve-in-italy-venice

https://steemit.com/pl-travelfeed/@peter.goki/sylwester-we-wloszech-cz-2-san-marino

Ostatnim naszym przystankiem, w którym postanowiliśmy zagościć na dłużej i spędzić noc kończącą rok 2018 a rozpoczynającą 2019 było miasto Rimini. Usytuowane jest ono 20 km od naszego poprzedniego punktu – San Marino.
Jest to kurort bardzo dobrze znany we Włoszech i często wybierany jako miejsce odpoczynku przez turystów z Włoch jak i reszty świata. Miasto leży nad brzegiem morza Adriatyckiego w północnej części kraju. Jest miejscem odwiedzanym przez gwiazdy włoskiej telewizji - pochodzi stamtąd włoski reżyser Federico Fellini - modelki, celebrytów, kolonie szkolne, ludzi chcących poimprezować etc. co łatwo można było zauważyć gdyż w mieście były dosłownie tłumy ludzi.

80534216_518408832359733_8194857206324133888_n.jpg

W mieście jest masa hoteli usytuowanych gęsto jeden przy drugim. Ludzie zamieszkujący ten obszar tak się przystosowali do turystów, że można nawet przeprowadzić krótką konwersację w języku polskim, na przykład z osobami pracującymi w restauracjach co było dla nas miłym zaskoczeniem :).
Z ciekawostek dodam, że w Rimini jest kilkunastokilometrowa plaża na której firma Calzedonia co roku prezentuje swoje nowe kolekcje.
Wartym wzmianki oraz zwiedzenia jest liczący 2000 lat Most Tyberiusza przez który wchodzi się do klimatycznej dzielnicy San Giuliano.

IMG_20190101_154715.jpg

Co prawda nie znajdziemy tutaj ogromnego, wyniosłego na dziesiątki metrów zamku, który jest raczej nieatrakcyjny turystycznie ale za to możemy pospacerować po bajecznym renesansowym starym mieście, które rozpościera się między dwoma głównymi placami – Piazza Cavour i Piazza Tre Martini.

IMG_20190101_160624.jpg

Reasumując:

Zeszłoroczny sylwester i dni wokół niego był dla mnie innymi od wcześniejszych. Zwiedziłem w krótkim czasie sporo nowych, niezwykłych miejsc.
Włochy są pięknym miejscem na ziemi, które odwiedzałem wcześniej kilkukrotnie.
Gdybym miał wybierać, które z opisanych miast mnie najbardziej urzekło była by to zdecydowanie Wenecja. Jej klimat, urok oddziałujący magią a jak pisał jeden z moich ulubionych podróżników i autor książek podróżniczych - miejsca jak ludzie mają swoje dusze. Co prawda odmienne od ludzkich ale oddziałujące na ludzi, dlatego zdarza się zakochać w jakimś mieście, okolicy lub konkretnym skrawku ziemi.

Chętnie wrócę tam jeszcze kiedyś, na znacznie dłużej.
Czy chciałbym tam mieszkać na stałe? Zdecydowanie nie, liczba turystów odwiedzających to miejsce jest dla mnie zbyt duża i trochę przytłaczająca dlatego mimo iż sam się przyczyniłem do jej zwiększenia nie chciałbym codziennie się z tym mierzyć ;). Jako miejsce na kawę czy miejsce do zjedzenia wieczornej kolacji połączonej z późniejszym spalaniem kalorii poprzez spacer uliczkami miasta stojącego na wodzie gdybym mieszkał nieopodal – jak najbardziej na tak .


Jednakże...

Ważniejsze od miejsca gdzie się spędzi sylwestra jest - z kim - go spędzimy. Nie tylko ten dzień/noc ale i wszystkie pozostałe. Odpowiedni kompan, przyjaciel, druga połówka jest najlepszym towarzyszem wędrówek, dużych – tej zwanej życiem – jak i małych – tych z samochodu pod klatkę przy blasku gwiazd i latarni.
Ja ma to szczęście, że mam to wszystko skupione w jednej, Wyjątkowej osobie:).
Spędzanie czasu z tak wartościowym interlokutorem sprawia że w Jej towarzystwie czuje się wszędzie chciany. Niezależnie czy byłaby to bezludna wyspa czy środek najnudniejszej imprezy towarzyskiej.
Wam wszystkim jak i sobie życzę właśnie takiego kompana wszelakich wędrówek, najlepiej na całe życie !

AP.jpg


Sort:  

Ciekawa trylogia, może i ja się zdecyduję jutro opisać swojego pierwszego Sylwestra za granicą i we Włoszech :) Było to siedemnaście lat temu, więc najpierw musiałbym sobie dobrze przypomnieć :) I nie będzie to bynajmniej post do #pl-travelfeed.

Osobiście chętnie się zapoznam z opisem takiej eskapady:) więc przyklaskuję pomysłowi i zachęcam do pisania lektury !

Dziękujemy za to, że jesteś częścią społeczności #pl-travelfeed!

Zapraszam do zapoznania się postami opublikowanymi w zeszłym tygodniu, twórcy tych postów liczą na Twój głos, zapraszam do głosowania, następnym razem Twój post będzie walczyć o tytuł najlepszego postu tygodnia tagu #pl-travelfeed.

komentarz.png

Dowiedz się więcej o TravelFeed klikając na baner powyżej i dołącz do naszej społeczności na Discord.

Kuratorzy tagu #pl-travelfeed
@rozku & @lesiopm