Co się z tymi ludźmi dzieje? Dzwonić pod numer alarmowy 112 bo Fejsbunio nie działa?

in #polish3 years ago (edited)

Po awarii Fejsbunia naprawdę ludzie dzwonili pod numer alarmowy? 🤦‍♂️🤷‍♂️

Jeśli to jest prawda, to muszę przyznać, że ludzie to ... idioci. Te me(n)dia społecznościowe naprawdę odbierają ludziom rozum. Nawet nie chce mi się tego komentować.

Przyznaję się, że mam media społecznościowe (Fb, Tt, Hive, Yt, Ig), ale nie siedzę w nich dzień w dzień, bo nie mam na to czasu. Nawet tutaj siedzieć na Hive. A o samej awarii dowiedziałem się następnego dnia, we wtorek jak wróciłem z roboty. A o tym tweecie dowiedziałem się wczoraj.

Naprawdę nie wiem jaką trzeba być amebą umysłową żeby dzwonić na numer alarmowy 112, bo Fejsbunio nie działa. Mam nadzieję, że ludzie ci zapłacą za nieuzasadnione połączenia i za blokowanie linii alarmowej duperelami.

Naprawdę takich czasów dożyliśmy, że bez Fejsbunia to ani rusz?

Sort:  

Czasem chcialbym, by najwieksze socjale padły na zawsze. Influencerom by pękły dupy i bylby to piękny widok :).

To tak zwane nowe pokolenie ameby to już stare słowo. To, co się od.....a w social to się można zastanawiać, w ile procent ten człowiek, grupa wiekowa ma mózgu. Nie tylko w social, ale to faktycznie na ulicach w realu. Era i mieszanka ludzików social z mieszanką transhumanizmu i spięciami jak korek energetyczny. Styki przegrzane i niezrozumienie lepiej zastąpić wyskokiem a później się pomyśli nad czynami.

@tipu curate