Ja wybieram ruskie. 😉
Podstawą jest dobre ciasto na pierogi , które musi być delikatne.
0.5 kg mąki typ 450
1 szklanka ciepłej wody
1 łyżeczka soli i trochę oleju.
Ciasto dobrze wyrobić , gdy jest za twarde dodać jeszcze wody, gdy jest za luźne mąki.
Do ciasta nie dodaję jajka, kiedyś je dodawałam i to był błąd. Jajko powoduje to ,że ciasto jest twarde.
Farsz na ruskie pierogi.
Ugotowane ubite ziemniaki ok. 4- 5 średnich.
1 usmażona cebula
1 kostka sera białego, półtłusty, wszystko to razem wymieszać i doprawić duża ilością czarnego pieprzu i vegetą.
Ciasto wałkujemy, wycinamy kółka kubkiem lub szklanką, dodajemy farsz i formujemy pieroga. Nie potrzeba nam do tego urządzeń, tylko własnych rąk. Trzeba to zrobić tak by farsz nie dostał się między ciasto. Takie pierogi rozkleją sie w czasie gotowania.
Pierogi układam na tacy, na talerzu i wkładam do zamrażarki. Twarde można przełożyć do woreczków lub ugotować.
Wrzucamy do osolonego wrzątku, i gdy wypłyną nad wodę gotujemy chwilkę.
Lubię z przesmażoną cebulką i kwaśną śmietaną.
Pierogi z mięsem robimy tak samo.
Następnym razem zrobię z kapustą i grzybami i z jagodami na słodko.
Smacznego😊
Ja też wybieram ruskie, a najlepsze robi moja mama, ale, że jest daleko to dziś się zadowolę tymi w wykonaniu żony. Też mniam.
U mamy smakuje najlepiej, ale lepiej nie mów tego żonie❤😉
z kaszą gryczaną i kapustą <3
Jeszcze nie robiłam, zrobię na próbę.😊
Tylko ruskie!
Pewnie że ruskie! :)
Kiedyś byłam pod Kielcami, tam do ruskich dodali świeży i drobno pokrojony koperek. Też były pyszne :)
o jejku, jakie one doskonałe!
PS:
#ruskieteam
Cudowne pierożki :) Uwiebilam ruskie :) Fajny pomysł z robieniem kulek z farszem.