Jesteś 12 w kolejce, czas oczekiwania.....

in #polish2 years ago

Rano wstajesz w dobrym chumorze z zaplanowanymi obowiązkami dnia codzienntgo, jednym z nich jest wyznaczenie terminów wizyt do trzech specjalistów w dwóch różnych instytucjach. Jest 8.15 czas na telefon.

konsultant.jpeg

Pierwsza rozwowa to CKD i umówienie wizyty do diabetolog. Dodzwonienie tam graniczy z cudem. Zawsze zaczyna się od pozycji między 10 a 17, czas oczekiwania to od 40 do godziny. W tym czasie leci wkurwiająca człowieka muzyczka. Przełączam telefon na tryb głośnomówiący i coś tam robię w tym czasie. Jakoś leci. Ale najgorsze jest to że gdy już jesteś 2 albo 3 a niedaj boże 1 w kolejce nagle słyszysz pik pik pik za długi czas oczekiwania, zadzwoń ponownie. Noż k...a mać jak mnie to wku...a. I dzwonisz ponownie i znów to samo.

Mamy godzinę 10 a ja dopiero dodzwoniłem się do jednej instytucji i załatwiłem wizytę na grudzień do diabetologa. Teraz dzwonię do drugiej i nstytucji WAM, jestem piąty w kolejce, czas oczekiwania 30 minut. Tak sobie myślę 5 w kolejce i 30 minut, to co ci ludzie obiady zamawiają w rejestracji?

Kutcze żeby te dwa szpitale nie były w dwóch różnych miejscach i w dwóch różnych krańcach Łodzi to ubrałbym się i pojechałbym autobusem. Problemy z dodzwonieniem się i długo czasowym siedzeniem przed telefonem od kąd pamiętam są od zawsze. Mineło kilkanaście lat a system nadal nie jest usprawniony. Co za problemem było by założenie portalu dzięki któremu można by było wyznaczać termin na wizytę do specjalisty. Przecież już niektórzy stosują boty ze sztuczną inteligencją i usprawniają rejestracje, może akurat nie w świecie medycyny ale jednak.

Mimo rozwijającej się dość szybko technologii uważam że jesteśmy 100 lat za murzynami. Co o tym sądzicie?

zdjęcie z google.pl

Sort:  

Nie chcę się powielać, ani zachwalać na siłę rozwiązania z pakietem medycznym, zwłaszcza że jest to dodatkowy wydatek miesięczny.
Z drugiej strony, nie denerwuję się oczekiwaniem na połączenie telefoniczne do rejestracji.
Dzwonię na numer konsultanta (chyba nie zdarzyło mi się czekać na połączenie) albo nagrywam się na automat, który pyta o PESEL, miejscowość, żądanego specjalistę lub badanie i tego samego dnia lub następnego mam telefon z pytaniem: - czy wolę godziny poranne czy wieczorowe? czy mam życzenie do konkretnego lekarza (z ograniczonego zbioru)? i następnego dnia lub kolejnego mam telefon z propozycją konkretnej godziny i dnia do zaakceptowania.

Na marginesie, portale do umawiania wizyt są, ale nie zawsze zaktualizowane. Niektórym lekarzom, w szczególności na etacie, "nie chce" się podawać godzin, w których będą dostępni.

Mój czas jest dla mnie wartością. Nawet, gdybym miał w tym czasie robić coś nieważnego.
Z tego też powodu wolę robić zakupy w Internecie, na Allegro, bo nie muszę jechać do "magazynu" i później stać do kasy.

U nas pakiet medyczny nie wchodzi w rachubę, finansowo byśmy nie dali rady, niestety:(, co roszty właśnie o takim czymć pisałem, czy nie można zatrudnić bota który sam nas zapisze a tylko w szczególnych przypadkach będzie rozmowa z konsultantem. Niektórzy mają taką potrzebę ale ci którzy tylko chcą wyznaczyć termin wizyty na cholerę mają zawracać cztery litery i tak już zmordowanemu człowiekowi w rejestracji, który poza obowiązkiem odbierania telefonów ma jeszcze 100 innych obowiązków na głowie. A gdzie kawa i przerwa :). Pozdrowionka