Kotek "Kitek" 8 tygodni kontra piesek "Wolf" 6 tygodni. Walczą o władzę, kto wygra tą nierówną walkę ? Pies czy kot?
Na początku oboje od siebie stronili, jedno unikało drugie. Drugiego dnia zaczęła się faza poznawcza i pokaz siły. Pies pierwszy raz zaszczekał, kot parskał stawał na dwóch lapach pokazując pazury.
Musieliśmy interweniować, kot zaczął polować na psa, skoczył mu na grzbiet, przestraszony szczeniak z piskiem uciekł. Musieliśmy oboje złapać i pomału przybliżać ich do siebie aby mogli się obwąchać. Jakoś się udało.
Mija 3 doba, dziś kot włazi powyżej psa i bacznie prowadzi obserwacje. Kiedy pies zbliża się do łóżka kot fuka pokazując że to on tu rządzi.
Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Szczeniak olewa kota, zachowuje się jakby go w ogóle nie było. Kot coraz bardziej sprawdza czy podejście do psa jest bezpieczne. Teraz nawet pił wodę z miski psa.
Kiedy pies zorientował się ze kot zagląda do jego misek postanowił trzymać warte i położył się koło swojego koryta. Dziś już wie że struzowanie to ciężka praca po której należy się zdrzemnąć :).
Kot zadowolony z siebie również postanowił się przespać żeby potem mieć siłę wkurzać psa.
Pierwszy raz mamy jednocześnie psa i kota. Sami też się uczymy, a właściwie zwierzaki uczą nas. Ale fajnie jest usiąść i popatrzeć na domowe zoo.
Zwierzaki dostarczają wielkiej radości w życiu :)
Wesoło macie :)