Kolejne etapy Operacji Kowadło.
Szczepoloteria i obiecanki-szprycanki nie przyniosły efektu. Czas najwyższy na uruchomienie służb i płatnych prowokatorów.
Wczoraj miała miejsce "przypadkowa i spontaniczna" akcja. O godz. 13:30 w 31-tysięcznym Grodzisku Mazowieckim zebrała się grupa osób, która chciała wejść do punktu szczepień. Szok, skandal i niedowierzanie!
"Ok. godz. 13:30 dostaliśmy informację, że grupa osób chce siłą wejść do budynku, w którym odbywały się szczepienia (...) osoby te chciały dowiedzieć się czegoś na temat szczepień, a po uzyskaniu informacji nie chciały opuścić miejsca, lecz grupą wejść do budynku"
asp. szt. Katarzyna Zych, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Grodzisku Mazowieckim
Czy, aby wejść do tych punktów potrzeba jakiejść przepustki czy wystarczy nacisnąć klamkę? Media od razu nazwały tę grupę "antyszczepionkowcami". Z tego co się orientuję to ani Pfizer ani Moderna ani AstraZeneca to nie są szczepionki, więc skąd takie określenie tej grupy? Inne media twierdzą, że ludzie byli z ogranizacji "Polskie Żółte Kamizelki". Ten ruch też nie ma na sztandarach walki ze szczepionkami czy preparatami.
Oczywiście sytuacja została od razu wykorzystana przez Ministra Zdrowia i Ekonomii bankrutującej i umierającej Polski:
"Tak dziś wygląda ruch antyszczepionkowy? Tu nie ma z kim dyskutować. To trzeba piętnować"
A.Niedzielski
Czy ta zbiórka pod punktem szczepień była spontaniczna czy wyreżyserowana? O 13:30 w poniedziałki ludzie zwykle są w pracy, a tu nagle taki cyrk. Po drugie od razu zrobiono z tego wielkie halo. Po trzecie ludzie niby poszli robić zadymę i nagrywali siebie jak łamią prawo? Debile czy dostali immunitet? Chyba to drugie, bo bohaterska Milicja najwyraźniej nikogo nie aresztowała. "Na pytanie, czy mężczyzna, który na oczach funkcjonariuszy wykonał cios został zatrzymany, asp. szt. Zych odparła, że nie umie odpowiedzieć." Sprawcy nie wykryto, bo człowiek w żółtej kanizelce ... wtopił się w tłum! Jaja jak berety!
Dezinfonarracja.
Oczywiście wszędzie widzimy hasła "antyszepionkowcy", które ma sugerować, że każdy kto nie chce lub nie może przyjąć preparatów jest niebezpieczny i może nas zaatakować. I to nie tylko wirusem. Zdecydowana większość "nieszczepionych" nie jest nastawiona antyszczepionkowo, a chce mieć możliwość wyboru. Z tym stereotypem trudno walczyć, bo większość ludzi czyta tylko nagłówki, a tam "antyszczepy w natarciu". Wejdziesz w artykuł i nie ma tam żadnego wywiadu z tymi "agresorami", dlaczego tam przyszli i po co? Tego wymagałaby chyba praca dziennikarza? Niestety ten zawód już chyba nie istnieje, bo większość tzw. dziennikarzy to zwykli marketingowcy, którzy sprzedają fikcję i kłamliwą narrację.
Bioterroryzm?
O krok dalej idzie wirusolog Tomasz Dzieciątkowski, który określa ten incydent mianem bioterroryzmu.
"To już przestają być ruchy antyszczepionkowe. W sytuacji, w której istnieje wyraźna dobrowolność szczepień – każdy może zdecydować, czy się zaszczepi, czy nie – to utrudnianie dostępu do szczepień w ten sposób zakrawa na bioterroryzm."
Tak, tak - dobrowolność, brak dyskryminacji i wszyscy wrócili do normalności... Czym jest bioterroryzm wg Wikipedii?
"Bioterroryzm – rodzaj terroryzmu definiowany jako bezprawne, nielegalne użycie czynników biologicznych wobec ludzi z zamiarem wymuszenia jakiegoś działania lub zastraszenia rządu, ludności cywilnej, lub jakiejkolwiek jej części, dla osiągnięcia celów osobistych, politycznych, społecznych lub religijnych."
I kto tu jest terrorystą?
Czy rząd korzysta ze starej i sprawdzonej metody podpatrzonej od III Rzeszy czy w Grodzisku Mazowieckim miała miejsce spontaniczna akcja? Niech każdy oceni sam lub uda się na stronę serwisów typu Demagog, gdzie "prawda jest ponad faktami".
Korzystałem z:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ruch_%C5%BC%C3%B3%C5%82tych_kamizelek
Narracja reżimowego systemu i nowa strategia...
Jak ja słucham bełkotu o depopulacji to się dziwię, że jeszcze do punktów szczepień nie strzelają, nie rzucają koktajlami Mołotowa ;)
A wy tu o false flag piszecie ;)
Mylisz się z tego co wiem to już spłonęły... na strzelanie przyjdzie czas. Ty i tak masz klapki na oczach jak ci, co do krypto na początku. Dobrze, że wchodzących w ten układ od wielu lat ten sam... brak zainteresowania. Ludzie się budzą i od technologi będą spieprzać jak najdalej kiedy je połączą z obecną sytuacją.
Jak będzie trzeba to i takie prowokacje będą.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-spalenie-budki-przy-ambasadzie-rosji-umorzono-sledztwo,nId,3221083#crp_state=1
Torcik z Prince Polo to klasyka TVNowskiego "dziennikarstwa śledczego". Mógłby dostać Oskara w kategorii parodia westernu.