Biedronka polskim GAMESTOP. Polacy "wycisnęli shorty".

in #polish3 years ago


foto

Biedronka po raz kolejny zrobiła błąd. Polacy nie mieli litości.

Prawdopodonie tak wyglądałby tytuł w jakimś Super Ekspressie czy innym Fakcie. Najpopularniejsza sieć supermarketów w Polsce od czasu do czasu zalicza wpadki, które kosztują ją miliony. Jakiś czas temu informatycy popełnili błąd przy skrypcie promocji, w której 3 najtańsze artykuły miały być "za darmo". Zamiast tego zerowało cenę 3 najdroższych artykułów i spostrzegawczy klienci rzucili się na sprzęty AGD czy luksusowe produkty, do których dorzucali 7 kajzerek (w promocji trzeba było kupić przynajmniej 10 produktów). Tym razem informatyk wprowadzający cenę prawdopodobnie zrobił literówkę i wino, które kosztowało 10,99 zł można było nabyć za jedyne 1,99 zł.

BIEDRONKASTOP

Polacy poczuli się jak spekulanci, którzy (a przynajmniej jak im się wydaje) "wycisnęli" fundusze headgingowe grające na spadek ceny akcji GAMESTOP i zaczęli masowo kupować niedowartościowane butelki. Dopiero kiedy w social mediach pojawiły się zdjęcia z wózkami wypełnionymi "tanim" winem Biedronka zaczęła wyjaśniać sprawę. Niestety dla niej, w niektórych sklepach cały zapas został wyprzedany i będzie to dla niej kolejny kosztowny błąd. Biedra trafiła na zły moment - siłownie pozamykane, kina pozamykane, kluby pozamykane, w mediach same głupoty i propaganda. Co tu robić? Zostało chyba tylko się nap...lić? Nic dziwnego, że wino zniknęło z półek. Mogło być gorzej, bo kierownicy dostali informację o błędzie o godz. 10:30, a pozatym w niektórych sklepach ogarnęli, że coś jest nie tak i ... schowali towar do magazynu.

Nie wiem czy ktoś z was skorzystał z tej "promocji"? Ja chyba byłbym podejrzliwy widząc wino za 2 złocisze. Tak czy inaczej, gdyby wasi sąsiędzi zachowywali się w najbliższych dniach głośno... to wszystko przez Biedronkę.

Korzystałem z:

https://gazetakrakowska.pl/wino-w-biedronce-po-2-zlote-kosztowny-blad-sieci-zostal-szybko-wykorzystany-przez-czujnych-klientow/ar/c3-15422967

Sort:  

Fajne te promocje w biedronce są, tylko długo trzeba na nie czekać.
Ostatnia taka w zeszłym roku była:
https://www.antyradio.pl/News/Gigantyczna-wpadka-Biedronki-Zamiast-3-najtanszych-produktow-dawala-za-darmo-3-najdrozsze-40896

Kurde, jaki nie fart. Ja trafiałem wyłącznie na wpadki, jak musiałem zapłacić drożej lub promocja, która akurat była w gazetce lub na półce sklepowej, okazała się nieprawdą xD. No i dobrze im tak, może w końcu się ogarną.

Jak masz cenę na półce inną niż na paragonie to możesz domagać się zwrotu różnicy.

https://businessinsider.com.pl/finanse/handel/ceny-w-biedronce-inne-na-polkach-i-przy-kasie-zastrzezenia-uokik/kwmw9m3

Wiem, że mogę i domagałem się tego zwrotu lub kiedy to było niemożliwe, to zwracałem ten produkt.