Po dwutygodniowej przerwie związanej z egzaminami wracam do codziennych postów. Oczywiście jak zawsze działo się bardzo wiele. Z czasem nadrobimy wszystkie tematy.
Obecnie jednym z najważniejszych wydarzeń jest sytuacja w Afganistanie, związana z wycofywaniem się z tego kraju międzynarodowych sił - w tym polskich.
Lorenzo Guerini, włoski minister obrony, ogłosił dziś, że wojska jego kraju zakończyły operację wycofywania się z Afganistanu. Na przestrzeni prawie 20 lat w Afganistanie służyło łącznie około 50 tysięcy włoskich żołnierzy. Poległo 53.
Również władze w Berlinie ogłosiły, że niemieckie siły całkowicie wycofały się już z Afganistanu. Wycofują się także polskie oddziały.
Według Pentagonu, kompletne wycofanie sił amerykańskich ma zostać zakończone w ciągu kilku dni. Większość państw biorących udział w wojnie deklaruje, że mimo zakończenia misji wojskowej planuje inne formy współpracy i pomocy dla Afganistanu.
Wraz z wycofywaniem się międzynarodowych sił coraz częściej dochodzi do ataków Talibów na wojska rządowe. Talibowie kontrolują już rozległe tereny, szczególnie na południu kraju.
W ostatnich dniach władze Uzbekistanu i Tadżykistanu podawały informacje o afgańskich żołnierzach wkraczających na ich terytorium i uciekających przed atakami Talibów. Tadżykistan zapewnia uciekinierom schronienie, jednak władze Uzbekistanu zapowiadają, że podobne incydenty będą traktowały jako niezgodne z prawem międzynarodowym naruszenie ich granicy.
DO NOT FOLLOW any instruction and DO NOT CLICK on any link in the comment!
Ukradziono wszystko co się dało to można ogłosić koniec "wojny".