Drip V60, AeroPress i Chemex - trzech jeźdźców kawowej alternatywy

in #polish5 years ago

O tym, że kawę można przygotować inaczej niż za pomocą ekspresu ciśnieniowego lub zwykłym zalaniem kawy wodą już wspominałam.

Istnieje całe mnóstwo urządzeń do parzenia kawy w tzw. sposób alternatywny ale dziś pokrótce opiszę trzy najpopularniejsze z nich. Mowa o dripie V60, AeroPressie i Chemexie.

53314600_562266767574362_5551087505995988992_n.jpg

Drip V60


O tym urządzeniu pisałam szczegółowo w artykule "Drip V60 w domu. Czarna magia?", więc tutaj tylko przypomnę najważniejsze cechy V60.

Po pierwsze drip jest najtańszy spośród tych trzech urządzeń (jeśli zdecydujemy się na wersję plastikową lub ceramiczną). Taki drip kosztuje ok. 25 zł ale musimy do tego doliczyć cenę specjalnie dedykowanych pod to urządzenie filtórw (ok. 20 zł za 100 sztuk). Mimo wszystko w porównaniu do innych zaparzaczy ten jest wyjątkowo atrakcyjny cenowo.

Poza niskim kosztem urządzenia drip V60 zachęca również tym, że jest łatwy w użyciu i wydobywa z kawy jej smaczne cechy. Kawa z dripa charakteryzuje się owocowymi aromatami, a przygotowanie jej zajmuje ok. 3,5 min.

Drip V60.jpg

Zaczynając przygodę z metodami alternatywnymi warto zacząć właśnie od dripa.

AeroPress


AeroPress to jedno z najnowszych urządzeń do parzenia kawy w sposób alternatywny. Powstało w fabryce frisbee i jo-jo w Stanach Zjednoczonych w 2005 roku.
aeropress.jpg

AeroPress przypomina strzykawkę wykonaną z poliwęglanu - wytrzymałego materiału odpornego na ewentualne wypadki. Koszt takiego urządzenia to ok. 120 zł. W cenę wliczone są już filtry, sitko, mieszadełko, miarka i lejek (można też dostać wersję bez tych wszystkich dodatków).
52937473_264357701125683_1060797273606193152_n.jpg

AeroPress jest świetnym urządzeniem do zabrania w podróż, zajmuje mało miejsca, nie wymaga używania wagi ani innych akcesoriów (poza młynkiem). Kawę można przygotowywać w nim na wiele sposobów co czyni go bardzo atrakcyjnym zaparzaczem wśród baristów i nie tylko. Kawa z AeroPressu jest intensywna i pozbawiona goryczy.

AeroPress działa jak już wcześniej wspomniana strzykawka. Można w nim przygotować nawet przygotować espresso, jeśli dobrze dobierzemy proporcje. Składa się z tuby i otwartego cylindra, do którego wkłada się zakończony gumową uszczelką tłok.

A AeroPressie fajne jest to, że nie istnieje idealna metoda na zaparzenie w nim kawy. Jest wiele rozwiązań, parametrów, doz, którw mogą dać fenomenalny efekt.

Chemex


Chemex jest urządzeniem, które podbiło Stany Zjednoczone i na stałe zagościło w tamtejszej kawowej kulturze. Naczynie zachwyca swym kształtem i prezencją, a do tego można w nim przygotować smaczną kawę.

Projekt bez tytułu.jpg

Kawę w Chemexie przygotowuje się podobnie jak w przypadku dripa V60. Jednak dzięki grubszym filtrom i grubiej mielononym ziarnom kawy można uzyskać bardzo delikatny, klarowny, herbaciany napar (bardzo polecam parzenie w nim kaw afrykańskich).

Szkło, z którego wykonany jest Chemex nie pochłania ani nie absorbuje obcych zapachów, co ma bardzo ważny wpływ na zaparzenie idealnej kawy. Cena urządzenia zaczyna się od 180 zł, a kończy mniej więcej na 280 (w zależności od pojemności naczynia; same filtry kosztują ok. 50 zł za 100 sztuk). Jednak smak i aromat zaparzonej w nim kawie wynagradza wszystko.

O AeroPressie i Chemexie napiszę oddzielne posty, gdzie opiszę je bardziej szczegółowo, ponieważ ostatnio obserwuje się coraz większe zainteresowanie takimi urządzeniami.

Chętnie poznam Wasze sposoby na przygotowywanie kawy :).

  • zdjęcia pochodzą z mojej galerii, aplikacji Canva oraz strony Unsplash.com, gdzie dostępne są bezpłatne fotografie
Sort:  

Chętnie poznam Wasze sposoby na przygotowywanie kawy

Eh, no ja to wciskam guzik na maszynce od kawy i się robi ;) Ale nie jestem smakoszem (może dlatego że tylko taką byle jaką kawę piłem ).
Nah dawniej to w każdym bogatszym dworze była zatrudniona "kawiarka" która się tym trudniła. To były czasy! ;)

Ja kiedyś też mogłam pić te marketówki i wtedy było to wg mnie ok ale po tym jak trafłam do kawiarni specialty i tam poznałam wszystkie te metody zaparzania i efekty jakie dają to teraz raczej omijam "wosebki" i "tchibo" ;d. Po prostu mi już nie leżą. Cena też robi swoje. 10 zł za 250g, a 50 zł za 250g zniechęca wiele osób przed kupnem tych lepszych kaw. Ale ostatnio Lidl i Biedronka próbują wrzucać na swoje półki kawy "specialty". Jak za tak niską cenę to jakść mają nawet ok :)

A takie kawiarki to dopiero miały fuchę, niestety dziś taka kawiarka ma o wiele więcej do ogarnięcia w lokalu ;p.

Pozdrawiam! :D

U mnie kawa gości codziennie. Nie mam jednego ulubionego rodzaju kawy - wszystko zależy od danego dnia i nastroju 😉. Czasem jest to cappuccino z pyszną mleczną pianką, czasem chemex, a latem oczywiście cold brew 😀

oooo, cold brew - uwielbiam! :D

Ja też 😁

Aeropress używałem w pracy, gdy mieliśmy do dyspozycji tylko rozpuszczalne siki. Nigdy nie nauczyłem się z niego dobrze korzystać, ponadto nie miałem chyba kawy najwyższych lotów.
Mam porcelanowy lejek z Ćmielowa. Fabryka robi różne rzeczy na zamówienie, a odrzuty trafiają na dział wyprzedażowy w sklepie przyzakładowym, o ile się nadają. Kosztował mnie 7 złotych i żałuję, że nie kupiłem kilku.
Ostatnio kupiliśmy ekspres kolbowy z Lidla, jakiś nowy model ze spieniaczem mleka. O ile spieniacz jest niemal bezużyteczny i wolałbym dyszę i podajnik wrzątku, o tyle ekspres daje radę. Kupiłem 250g kawy autorskiej kolegi: http://www.giddyupcoffee.co.uk/shop/giddy-up-house-blend
Moi Rodzice odwiedzili mnie, w weekend wyduldaliśmy wszystko.

Co do Aeropressa to mi praktycznie zawsze wychodzi tylko, że zawsze działam na kawach z półki specialty. Niektórzy mówią, że można też w nim parzyć te gorsze kawy i też jest w miarę fajny efekt ale niestety nie mogę tego potwierdzić na swoim przypadku. Może też używałeś złej wody? Zwykła woda z kranu, często zakamieniona bardzo psuje smak kawy.
A kawa z linku wygląda mega apetycznie, więc nie dziwię się, że poszła cała :D

Zawsze używam kranówki. A jaka powinna być temperatura?

Wszystko zależy od kawy ale tak zazwyczaj używa się temp. między 84 st, a 96 st. Dla porównania spróbuj użyć np. Primavery, Żywca Zdrój albo innej niskozmineralizowanej wody i sprawdź czy będzie wyczuwalna jakakolwiek różnica :)

Mam tylko demiralizowaną do żelazka :p

haha 🙈, profesjonaliści właśnie takiej używają, tylko trochę ją tuningują odpowiednimi minerałami :D