Miałem kiedyś baniak 25 litrów chyba i szło winko z winogron. Oddałem sprzęt koledze. Teraz jedynie pigwówka i aroniówka. Fajny materiał, bardzo ciekawy. Sporo pracy przy tym. Pozdrawiam. :)
You are viewing a single comment's thread from:
Miałem kiedyś baniak 25 litrów chyba i szło winko z winogron. Oddałem sprzęt koledze. Teraz jedynie pigwówka i aroniówka. Fajny materiał, bardzo ciekawy. Sporo pracy przy tym. Pozdrawiam. :)
Też w dwudziestce piątce nastawiam wino gronowe. Mam też butlę ponad czterdzieści litrów, ale dla mnie za ciężka - do czynności wszelakich muszę wołać męża. :)
W sumie najciekawsze moje wina to właśnie te "edycje limitowane" z najmniejszej butli.
Pozdrowienia!
Z najmniejszych to na pewno są rarytasy. Mniejsza butla a przy niej więcej pracy niż przy dużej. Tak jak napisałaś "edycje limitowane" i najciekawsze.