Cóż, to będzie ostatni wyjazd po nowości w tym roku na antenie Klanga.
Będzie trochę tzw. recurrentów, utworów, o których sam nawet zapomniałem
że one istnieją, a przy okazji też pobuszujemy tak między lekkim ambientem,
synthowym baunsem a gitarowym brzmieniem.
Na stacji końcowej będzie tylko spokojnie.
W końcu pociąg zawsze toruje wokół dobrych linii.
Konduktor Adam odjeżdża z wami w najbliższą niedzielę po 17:00.
...póżniej dla przyjezdnych w formie podcastu na Mixcloudzie, Spotify,
Google Podcasts i w wielu innych usługach streamingowych.