Władze Hiszpanii rozważają usunięcie krzyża z Doliny Poległych

in #reakcja4 years ago (edited)


Hiszpańska Rada Ministrów zatwierdziła we wtorek projekt ustawy o pamięci i prawach człowieka, który ma na celu zdelegalizowanie Fundacji Francisco Franco czy wprowadzenie nauczania nowego przedmiotu w szkołach „zgodnie z paradygmatem nigdy więcej nie utracimy wolności”.


Jak poinformował portal Libertad Digital hiszpański rząd zatwierdził we wtorek projekt ustawy o pamięci i prawach człowieka, która ma na celu zdelegalizowanie Fundacji Francisco Franco, nauczanie nowego przedmiotu w szkołach „zgodnie z paradygmatem nigdy więcej nie utracimy wolności”.


Specjalny pion w prokuraturze zajmie się "naprawą szkód", wypłacaniem środków publicznych za ekshumację osób zabitych za rządów Franco i unieważnienia procesów z czasu jego władzy.
Fundacja benedyktynów, którzy do tej pory zarządzają Doliną Poległych ma zostać usunięta poprzez desakralizację świątyni, opactwo zostanie „wygaszone”. „Dopóki nie nastąpi jego wymarcie, będzie obowiązywał system przejściowy, który będziemy regulować dekretem”. Gdy to się stanie, dolina zostanie cmentarzem cywilnym, który będzie składał hołd ofiarom po obu stronach” - poinformowała wicepremier Calvo. Rozważane jest nawet usunięcie krzyża z doliny.
Zdanie Calvo „najlepszą formą zadośćuczynienia jest unieważnienie każdego procesu, który doprowadził do egzekucji ważnych osób, takich jak prezydent Compayns”.
Jeśli chodzi o Fundację Francisco Franco, Calvo jasno dała do zrozumienia, że ​​„nie będzie żadnych powiązań o innym charakterze prawnym z zasobami publicznymi, które wywyższają dyktatorskie postaci, takie jak Francisco Franco”.
Wśród nowych praw znalazły się grzywny od 200 do 150 000 euro dla tych, którzy łamią ustawę o pamięci wychwalającej „faszyzm” oraz wprowadzenie nowego przedmiotu w szkołach, aby „powiedzieć młodym ludziom, skąd pochodzimy”.
Zobacz też: Sandra Sprucińska: Hiszpania na przełomie XIX i XX wieku. Tło historyczne i geneza hiszpańskiej wojny domowej
Narodowcy.net/Libertad Digital

Tekst opublikowany pierwotnie na portalu narodowcy.net

Narodowcy.net

Sort:  

Szkoda że socjalistyczny rząd nie ściga tak ochoczo komunistycznych zbrodniarzy z przeciwnej strony barykady, którzy potrafili zabić człowieka tylko dlatego, że znaleźli zawieszony na szyi krzyżyk... Procesy polityczne przynajmniej musiały udowodnić winę komunistycznemu aparatczykowi aby skazać go na śmierć i tym różnią się dwie strony tej wojny. Wojnę wygrała strona mniej zła a obecnie rządzą spadkobiercy mentalni przegranych i dlatego mszczą się w stary sprawdzony sowiecki sposób.