Mija kolejny dzień rywalizacji. W pierwszych czterech dniach rywalizacji wiało nudą bo wszyscy publikowali raporty, które liczbą kroków przewyższały codzienne wyzwania. Od dwóch dni zaczyna się jednak coś dziać.
Po wczorajszym dniu jakiekolwiek strącenia poprzeczki zaliczyli @asia-pl, @jozef230 i ja (@racibo), ale wszyscy pokonali następne wysokości i dalej są w grze.
Tak wyglądają zmiany w klasyfikacji na wykresie:
Na razie prawie wszyscy tłoczą się na pierwszym miejscu. Halo? Nie za ciasno tam wam? Aha - minusy w etykietach proszę ignorować. Wykresy lubię, ale bez przesady, czasem coś nie wyjdzie
Poniżej tabelka tego czy danego dnia ktoś zaliczył czy nie daną liczbę kroków:
Tak sytuacja wyglądała wczoraj wieczorem:
Już można zauważyć, że niektórzy do skoku podchodzą na końcu (@grecki-bazar-ewy) czekając co zrobią inni. W klasyfikacji to może oznaczać, że będą pierwsi lub ostatni.
Na koniec przypomnienie zasad:
Absolutnie nie czekam na wyniki innych... dopiero wróciłam do domu i zaraz napiszę posta za wczoraj. Moje kroki już zostały policzone przez apkę więc nic się nie zmieni. Po prostu im dłuższy i cieplejszy dzień tym klienci dłużej przesiadują i chwała im za to :)
Jasne, wczułem się za bardzo i udaję sportowe emocje :) W #poliacu to są nawet różne kontynenty i strefy czasowe także wiadomo, że każdy publikuje kiedy mu pasuje. Miłego
Wczuwaj się, emocje są potrzebne :)
Spokojnej nocki i do jutra :)