Belhaven Black z Browaru Belhaven (Dunbar – Szkocja)
Styl: Dry Stout / Scottish Stout
Ekstrakt: ? % wag.
Alkohol: 4,2 % obj.
Goryczka: 10 IBU
Warka ważna do 04.2021.
Podczas przelewania piwa do szkła tworzy się średnia poszarpana pianka, która szybko redukuje się do cienkiej warstwy zawiesiny, która to niemal szczelnie zakrywa całą taflę piwa i nie zmniejsza swojej powierzchni z czasem.
Aromat głównie słodki. Dominuje połączenie wiśni i śliwki, dalej korek, potem trochę drewno z beczki. Na samym końcu nieco ciemnego chleba i jeszcze mniej płatków owsianych. Z czasem do tego wjeżdżają czekoladki wszelakie. Całość pachnie zaskakująco dobrze.
Kolor ciemnokasztanowy. Piwo jest nieprzejrzyste. Przy mniejszej objętości i pod światło robić się ciemno-miedziane z nutami rubinu, wtedy też widać że piwo jest klarowne bez żadnych wtrąceń czy tam innych mętów.
W smaku już nie tak fajne co w nosie. Wręcz nudne.
Piwo wysusza buzię wytrawnością.
Coś troszkę słodyczy też tu jest na starcie każdego łyczka.
Jest jeszcze trochę czegoś ciemnego i to tyle.
Goryczka między średnią a niską, kakaowa.
Ciała malutko. Piwo jest wręcz wodniste.
Wysycenie ponad średnie. A przy braku pełni jest stosunkowo za duże.
Rachityczny lacing.
Aromat super, złożony i ciekawy.
Smak przeciętny.
Piwo na mały plus.
Koszt: 5,99 golda - butelka 500 ml bezzwrotna.
Posted from my blog Piwny Pamietnik || Przegląd polskiego piwa kraftowego || Polish craft beers review : https://piwnypamietnik.pl/2020/06/05/belhaven-black-z-browaru-belhaven-dunbar-szkocja/