Do pudełka jak najbardziej.
Grecki ogródek wyprzedza, to prawda :) I bardzo mi się to podoba!
Dodałam do burgerów kukurydzę z puszki a dzisiaj poszłam na zwiady do kukurydzy w ogrodzie. Okazało się, że już jest gotowa i gryzonie zdążyły się nią zainteresować. Czyli mam niespodziewany plan zajęć na jutro ;)