Eksperyment Calhouna czyli niech żyje patriarchat

in #engrave2 years ago


Francisco Goya, Saturn pożerający własne dzieci

Eksperyment Calhouna czyli niech żyje patriarchat

Pewnie część z was słyszała o eksperymencie John Bumpass Calhoun, potocznie nazwanym mysią utopią lub mysim rajem. Tak się składa, że ten eksperyment prześladuję i fascynuję mnie od ponad 15 lat. Co tak mnie poruszyło w badaniach amerykańskiego naukowca? Już przybliżam całą sprawę.
John Calhoun był amerykańskim etologiem behawiorystą który badał zachowanie gryzoni w zamkniętych przestrzeniach. W 1968 rozpoczął swój najsłynniejszy projekt nazwany wszechświatem 25.

"Będę głównie mówił o myszach, ale moje myśli skupiają się na człowieku"

John B. Calhoun

Doświadczenie polegało na stworzeniu idealnego środowiska do życia dla myszy. Populację zapoczątkował 8 osobników 4 pary Adamów i Ew. Gryzonie miały nieograniczony dostęp do pożywienia, wody i materiałów do budowy gniazd, z ich środowiska usunięto wszystkie drapieżniki, a także zapewniono im opiekę medyczną, by uchronić populację przed chorobami zakaźnymi. Jedynym ograniczeniem była powierzchnia – klatka o podstawie kwadratu o bokach długości 2,7 m i wysokości 1,4m oraz liczba miejsc na gniazda 256. Badanie miało sprawdzić zachowanie gryzoni w sytuacji skrajnego przeludnienia (przemysienia). Po osiągnięciu maksimum wykorzystania powierzchni oszacowanego na 3800 osobników eksperyment miał zostać przerwany. Jednak do tego nigdy nie doszło a cała populacja wymarła bez niczyjej ingerencji po 4 latach osiągając maksymalnie 2200 osobników.

Myszy z pierwszych pokoleń dorastały zdrowe i szczęśliwe. Gryzonie podzieliły klatkę na terytoria które były bronione. Wykształciła się struktura społeczna. Dominujące samce posiadają liczniejsze potomstwo niż słabsze osobniki. Populacja szybko rosła osiągając po niecałym roku (314 dniu) 620 myszy. Po tym czasie odkryto że tempo reprodukcji zaczęło spadać. A w zachowaniu gryzoni wykryto szereg nie prawidłowości.


John B. Calhoun w mysim raju

  • U dominujących samców nastąpił stopniowy zanik umiejętności obrony gniazd i terytoriów;
  • Samice przyjeły agresywną postawę w stosunku do innych myszy i zaczeły odpędzać samców (przejeły role obrońców gniazd);
  • Między samcami nie dominującymi odrzuconymi przez samice dochodziło do częstych niczym nie sprowokowanych walk.
  • Samce stały się strachliwe wychodziły po jedzenie tylko kiedy nie mogły uniknąć innych myszy;
  • U myszy pojawiły się zachowania homoseksualne (nie występująw naturalnym środowisku);
  • U Samic zauważono stopniowy zanik instynktu macierzyńskiego w pewnym momencie praktycznie wszystkie młode były przedwcześnie odrzucane przez matki, nastąpił spadek liczby zapłodnień a także wystąpiło zjawisko wchłanianie płodów (w niedogodnych warunkach zewnętrznych organizm myszy może uruchomić wewnątrzmaciczne wchłonienie płodów). W wyniku czego pojawiły się bezdzietne samice.
    .
    W 560 dniu w wyniku nasilających się nieprawidłowości populacja zaczęła się kurczyć. Przypadki zachodzenia w ciążę były coraz rzadsze, a nielicznie rodzone młode nie przeżywały, zdarzały się przypadki kanibalizmu. W 600 dniu doszło do ostatniego żywego urodzenia.
    W okresie rui myszy zalecały się do osobników w każdym wieku i płci. Gdy zaloty się nie powiodły, nastepował akt agresji. W populacji pojawił się nowy typ myszy najpierw wśród samoców potem też samic, nazwanych „pięknisiami” ich zachowanie sprowadzało się do jedzenia, picia, spania i czyszczenia futerka. W dniu 920 doszło do ostatniej kopulacji.


Liczebność myszy w trakcie eksperymentu

Następnie w koloni następiła kolejna zmiana zachowania, myszy nie schodziły już same po jedzenie, ale w dużych grupach bardzo bojąc się działać w pojedynkę. Ostatni tysiąc myszy nigdy nie nauczył się, ani nie wykształcił odpowiednich dla reprodukcji zachowań społecznych, myszy stały się bezpłóciowe. Nieznana im była agresja niezbędna do ochrony gniazd i potomstwa. Nie angażowały się w żadne inne działania poza dbaniem o siebie.
Po czterech latach w 1588 dniu eksperyment został przerwany wraz ze śmiercią ostatniego samca.
Eksperyment powtórzono osiągając taki sam rezultat.

Prawda, że przerażające? Co się stało? Jaka była przyczyna upadku mysiej utopi?

Wnioski wyciągnięte z tego eksperymentu przez naukowców były następujące *”Kiedy cała dostępna przestrzeń zostanie zajęta i wszystkie role społeczne wypełnione, konkurencja i stres doświadczany przez jednostki doprowadzą do całkowitego załamania złożonych zachowań społecznych, ostatecznie skutkując wymieraniem populacji” *

Wytłumaczenie rezultatów eksperymentu mnie nie przekonało i pozostawiło więcej pytań niż odpowiedzi bo jak można mówić, że cała przestrzeń została zajęta skoro mysia populacja nigdy nie osiągnęła maksimum które było przewidziane na początku eksperymentu a tylko nieznacznie przekroczyła połowę.Podobnie liczba gniazd nigdy nie zostały zapełnione w 100%, gdy populacja osiągnęła swoje maksimum wciąż 20% gniazd było pustych, więc samice zawsze miały możliwość przeniesienia się i zajęcia wolnego miejsca. Zagęszczenie gniazd i poszczególnych sektorów było różne, więc powinno to mieć wpływ na zachowanie różnych osobników a nie miało. I o ile w przypadku maksymalnej populacji można założyć że szacunki były zawyżone to nie tłumaczy to pozostałych czynników. Ciekawy jest też informacja, że kilka myszy pobranych z eksperymentu i przeniesionych do przyjaznego środowiska nie wykazywało jakichkolwiek zdolności rozrodczych, oraz to że w przeciwieństwie do poprzednich eksperymentów zredukowana grupa po pewnym czasie nie wykazywała tendencje wzrostowe. Zasadniczo miejsce zawsze było a wypełnienie wszystkich ról społecznych dyskusyjne. Na przełomie lat 60 i 70 ludzkość była straszona przeludnieniem i trudno się oprzeć wrażeniu, że te fatalistyczne prognozy miąły zbyt duży wpływ na ówczesną interpretację badań.

Więc co jeśli nie ograniczenia miejsca doprowadziło do zagłady całej populacji ?

W ostatnich latach eksperyment zyskał na popularności. I doczekały się nowej interpretacji która mówi że brak wyzwań stopniowo pogarsza zachowanie kolejnych pokoleń populacji. Osobniki które nie odczuwają presji, aby przetrwać i żyją w warunkach w których otrzymują wszystko w każdej chwili w nieograniczonej ilości, nie zachowują już relacji rodzinnych, nie chronią terenu, potomstwa i nie martwienią się o przyszłość. Młode nie mają okazji do obserwowania pozytywnych zachowań, nauczenia się ich i późniejszego skutecznego ich stosowania.

Taka interpretacja zyskała popularność w szczególności w nawiązaniu do zmian zachodzących w społeczeństwach zachodniej Europy i jest rozpowszechniana przez sceptyków zachodniego modelu cywilizacyjnego . Njaczęściej przytaczane przykłady to:

  • Podobieństw habitatu zachodniej Europy oraz mysiej klatki, gdzie wszystkie potrzeby zaspokojone są bez żadnych kosztów i zobowiązań.
  • Podobieństwo postaw mężczyzn zniewieścienie, hedonizm, apatia będących odpowiednikiem mysich "pięknisiów";
  • Podobieństwo postaw kobiet agresywnych, niechętnych założeniu rodziny, porzucające potomstwo, proaborcjonistek, będące odpowiednikiem mysich samic bez instyktu macierzyńskiego.
  • Afirmacja zaburzeń tożsamości płciowej oraz coraz powszechniejsze postawy antynatalistyczne.

.
W mojej ocenie podobnie tak jak w przypadku ograniczonej przestrzeni takie proste przełożenie problemu nie ma sensu. Człowiek jest zbyt złożoną istotą, żeby wymieniać dobrobyt jako jedyna przyczynę negatywnych zmian społecznych. A bogate społeczeństwa "zachodu" są zróżnicowane i tylko pozornie wolne od problemów. Zasadniczo żeby rozstrzygnąć spór co ostatecznie doprowadziło do zaglady mysiego raju należało by powtórzyć eksperyment a to obecnie ze wzgdów prawnych nie jest możliwe, gdyż badania na dużych populcjach ssaków zostały zabronione.

Ja z eksperymentu wiciągam inny wniosek ważny w kontekście ludzi. Mianowicie chodzi o to, co rozpoczęło całą sekwencję negatywnych zachowań w mysiej społeczności. A była to postawa samców dominujących w rozwiniętej populacji. Stres związany z koniecznością obrony swojego terytorium i samic przed niezliczonymi rywalami sprawił, że samce alfa porzuciły swoje zadanie, które stało się zbyt uciążliwe to z kolei wyzwaliło agresywne postawy wśród samic które były zmuszone do samodzielnego bronienia gniazd, agresja w pewnym momencie zaczynała być kierowana na potomstwo, które z tego powodu zbyt szybko opuszczało gniazda i wchodziło w dorosłość z nierozwiniętymi umiejętnościami społecznymi nie mając możliwości pobrania nauki, od prawidłowo zachowujących się dorosłych osobników. Ostateczne w kolejnych pokoleniach ograniczając swoją aktywność do jedzenia spania i czyszczenia futra.

Jak ważny czynnikiem jest postawa samców "alfa" pokazują wcześniejsze doświadczenia, Calhouna przeprowadzany na szczurach, gdzie podobnie jak w Uniwersum 25, kilkanaście osobników zostało zamkniętych w zamkniętej przestrzeni jednak podzielonej na kilka pomieszczeń. W sektorach w których dominujące szczury potrafiły obronić dostępu do terytorium i przepędzić konkurencję, zachowania tam bytujących osobników w tym chronionych samic były najbliższe prawidłowym a odsetek przeżywalności młodych najwyższy. Przepędzone osobniki zgromadziły się w jednym pomieszczeniu gdzie panowały warunki podobne do tych z mysiej utopii.


Szkic klatki z badania na szczurach

Dla mnie w wąskim ujęciu eksperyment sprowadza się do potwierdzenia odpowiedzialności spoczywającej na mężczyznach (czy szerzej osobnikach alfa) jako filarach na których opiera się całą struktura społeczna. A także na biologicznych podstawach ich wpływu na postawę i rozwój całych rodzin, społeczeństw, i kierunków przemian w nich zachodzących. Nawet jeśli pozornie reguły gry i hierarchia przez nich ustalona wydaję się nie sprawiedliwa. Jak długo samce są w stanie udzwignąć swoją dominującą rolę tak długo populacja jest chroniona i się rozwija. Jeśli filary zostają naruszone cała konstrukcja społeczna wali się niczym domek z kart.

Dlatego eksperyment wskazuję, że problemów występujących w zachodnich społeczeństwach należy doszukiwać się w zwalczaniu tradycyjnych ról społecznych w tym walki z „mitycznym” patriarchatem. Idąc z duchem oficjalnej interpretacji wyników badania jako czynniki degradujący populację wskazałbym wyrugowanie mężczyzn z ich naturalnych ról a w konsekwencji załamania (na razie w przypadku ludzi naruszenie) złożonych zachowań społecznych? No bo czy usunięcie tkosycznych dominujących samców nie jest mokrym snem stereotypowych feministek?

Sam autor teś dużo szerzej podchodził do wyniku badania. Calhoun postrzegał los populacji myszy jako metaforę potencjalnego losu człowieka jednak wszystko w kontekście przestrzeni i wyczerpanej ilości ról społecznych . W ogóle ciekawa jest dyskusja i sposób prezentacji wyników i odwołanie się w nich do zagadnień biblijnych. Badacz scharakteryzował załamanie społeczne jako „drugą śmierć”, w nawiązaniu do „drugiej śmierci” wspomnianej w Księdze Objawienia Ap 2,11. (widać Polskim socjologom nie w smak były takie wstawki i nie wspomnieli o tej części wniosków autora). Swoją drogą ciekawe do jakich wniosków doszedł by dzisiaj Calhoun obserwując to co dzieję w USA.

Kto ma ucho, niech usłyszy, co Duch mówi do zborów: Kto zwycięża, nie dozna szkody od drugiej śmierci.

Ap 2,11
.
Zgodnie z wolą naukowca jego eksperyment stał się przestrogą dla ludzkości. I straszy już od ponad 50 lat. A mnie od dobrych 15.

W mojej ocenie pewne jest tylko to, że występowanie tych samych nieprawidłowości w populacji ludzkiej co w wymierającej populacji myszy na pewno w jakimś stopniu świadczy o kondycji danego społeczeństwa i powinno być dla niego przestrogą.

Strukturalne pokoleniowe zmiany mogą faktycznie być groźne dla całej populacji, jednak wymarcie ludzkości na razie nie grozi. Przed tym cała ludzkości musiała by się zunifikować a zjawiska wystąpić jednocześnie na całej ziemi w kilku pokoleniach. To chyba nam nie grozi, globalizacja nie działa aż tak szybko a sytacja na świecie nie pozwala nam się martwić, że nagle wszędzie zapanuje pokó i dobrobyt. Na razie przykład mysiego raju niech będzie tylko majaczącym daleko w tle skrajnie negatywnym i niemożliwym do spełnienia scenariuszem do czego może doprowadzić brak prawidłowych reakcji osobników stojących na czele drabiny społecznej w klatce którą szumnie nazywamy ziemią.

Ps. Postanowiłem że ze względów estetycznych dłuższe i bardziej uniwersalne wpisy będę publikował na dblogu. Wydeaje mi się, że dla osoby trafiającej z zewnątrz może być dużo bardziej przyjazny w pierwszym kontakcie.

Linki:
Badanie na myszach
Badanie na szczurach
Strona z zebranymi informacjami na temat eksperymentu


Pierwotnie opublikowano na Blog Strasza. Blog na Hive napędzany przez dBlog.

Sort:  

Congratulations @strasz! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s):

You received more than 100 upvotes.
Your next target is to reach 200 upvotes.

You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

Check out the last post from @hivebuzz:

Hive Power Up Day - October 1st 2022
Balls of Steel - HiveFest⁷ Petanque Tournament Results
Support the HiveBuzz project. Vote for our proposal!