The Blackbirds must have had a nest on a pine tree we have growing there. Tall and bushy and away from the street must have seemed like a good spot. I could see both parents flying there and back, but I never managed to shoot any of them. Until this day. She was still very careful and kept looking at me. Obviously didn't want to go straight to the nest and after just a few minutes she flew away to another tree. | Kosy musiały gnieździć się na sośnie, która rośnie sobie w kącie. Wysoka, gęsta i z dala od ulicy - wymarzone miejsce. Przez jakiś czas widziałam samca i samicę latających tam i z powrotem, ale nigdy nie udało mi się zrobić im zdjęć. Aż do tego dnia. Pani Kosowa była nadal bardzo ostrożna i ciągle na nie zerkała. Nie chciała lecieć prosto do gniazda, co jest zrozumiałe. Po kilku chwilach odleciała na kolejne drzewo. |
Some time later I saw a young one on the ground in the garden. Must have felt down from the nest when trying to fly. I picked it up (it wasn't even very scared of me) and put it back on the tree. Such a delicate creature!I just hope he didn't fall again and the cats didn't get him. | Jakiś czas później znalazłam młodego kosa na ziemi. Musiał bidulek wypaść z gniazda gdy próbował latać. Podniosłam go (nawet nie specjalnie się bronił) i posadziłam na drzewie. Takie delikatne stworzonko! Mam tylko nadzieję, że nie spadł znowu i koty go nie dorwały… |
O, pani Kosowa pewnie chciała Cię zmylić, bo się bała, że im ten tłusty obiadek zaKOSisz 😛
..
tez kiedyś chciałam włożyć małe pisklę do gniazda, (które wypadło mi tuż pod nogi w Krakowie na Plantach), ale nakrzyczeli na mnie okoliczni przechodnie, że matka je odrzuci gdy wyczuje na maluchu ludzki zapach 😔
położyliśmy je zatem delikatnie na gałęzi starając się nie dotykać bezpośrednio (tylko przez ściągniętą z pleców bluzę)
ale nie wiem czy sobie poradziło;
niestety żadnego gniazda na tym majowym ukwieconym drzewie nie byliśmy w stanie odszukać nawet wzrokiem, wiec tylko chcieliśmy je odstawić gdzieś na drzewo, żeby nikt tego malca nie stratował
i w sumie nie wiem co powinno się w takiej sytuacji zrobić 😟
chyba wybrać mniejsze zło
Hahaha zaKOSiłabym :D Taki apetyczny, tłuściutki robalek :D
No ponoć nie powinno się. To samo ze wszystkimi dzikimi zwierzętami.
Ten był już taki wyrośnięty i powinien latać... albo próbować. No i chyba mu się nie udało.
Zostawiłam i poszłam. Na ziemi na pewno koty by dorwały.
Nie jestem ornitologiem, ale to żółte to chyba Pliszka:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pliszka_%C5%BC%C3%B3%C5%82ta
A może być :)
Jeszcze do Trznadla by mi pasowało. Ich jest sporo w okolicy.
wydaje mi się, że trznadel jest trochę grubszy jak wróbel. Ale trudno mi dokładnie powiedzieć. Przydałby się jakiś ptakolog ;)
ok Tamron Tamronem. Ale wielkością już się nie podzielisz?? 😁 A i prosze mi powiedzieć jak to tak fajnie sie robi taki podział strony na angielski i polski 🤓 PROSZĘ ??? 😁👶
A tak poważnie bardzo, bardzo fajne zdjęcia. 🤗
Oj już byś chciał wielkości ogladać!
Dziękuję :)
A podział robi się tak (to sobie do edytora skopiuj):
|EN|PL|
|-|-|
|tu masz ang | tu masz pl |
| kolejny akapit | i to samo po pl|
I wygląda tak:
dziękuję 🙏
Proszę bardzo :)
What a beautiful scene. :)
Thank you :)
First photo is phantastic
Thank you :)
Excellent photos! Thanks for giving that baby a helping hand!
Thanks for posting to the #featheredfriends community!
!tip
Thank you :)
🎁 Hi @ewkaw! You have received 0.1 HIVE tip from @melinda010100!
@melinda010100 wrote lately about: Hi From Hive Feel free to follow @melinda010100 if you like it :)
Sending tips with @tipU - how to guide.
Perfect photos!)
Thanks a lot! :)