Mamy lampę! Mamy! Nawet kilka :D
Wiem dokladnie która, też tam jadałam czasami. Pyszne jedzonko! Vega się nazywa po prostu.
Jak to nie widziałaś krasnali! Pełno ich przy Rynku jest (a ponad 300 chyba w całym mieście). Tylko w dół trzeba patrzec :)
Ten zaraz na przeciwko Vegi jest.