Ja pierwszy raz śnieg za kółkiem miałem na egzaminie ;) Niezdanym, bo kto to widział robić drogi węższe jak tu każdy milimetr się liczy ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Ja pierwszy raz śnieg za kółkiem miałem na egzaminie ;) Niezdanym, bo kto to widział robić drogi węższe jak tu każdy milimetr się liczy ;)
Najgorzej :/
Wg mojego instruktora śnieg nie robił mi dużej różnicy, ale kto wie jak będzie na egzaminie i będę przerażona jazdą z obcym człowiekiem