Super jest ten kot, niemal idealny, jeszcze jak złączył łapki i zwinął się w kuleczkę. Może on chciałby stać się mieszkańcem Waszego domu i wejść do środka?
To smutne że rodzina i/lub znajomi mówią Ci że nie dasz rady i tak dalej. Ja też uważam, że jeśli będziesz zdeterminowany to dasz sobie radę, studia są dla wytrwałych, ja Ci jakby co pomogę z matematyką na studiach. A nawet gdyby Ci się nie udało albo byś sam zrezygnował bo stwierdzisz że to nie dla Ciebie, to ludzie prawie zawsze bardziej żałują tego że nie spróbowali niż tego że odnieśli porażkę, więc spróbować zawsze warto.
A na jakiej uczelni planujesz studiować? I zamierzasz robić studia zaoczne wieczorowe "w tygodniu" czy zaoczne-weekendowe?
On raczej nie chce do nas wejść, nawet nie chce jeść kiedy dajemy mu pokarm dla kotów. Prawdopodobnie jest kogoś i u tego kogoś jest tak nudno, że przychodzi do nas.
Świetnie, że mogę na Ciebie liczyć. Trochę obawiam się tej matematyki na studiach, ale teraz wiem, gdzie mogę pisać. :D
Wyższa szkoła bankowa w Warszawie, dosyć średniawa jest ale cena w pyte. Nie jest to mój ostateczny wybór, staram się analizować te uczelnie. Planuję studia zaoczne-weekendowe.
To już w sumie zależy od osób w mojej klasie. Po tych zdalnych % zdanych poszedł mocno w dół u mnie w mieście. Wiadomo, w liceum uczy się 3 lata aby zdać maturę i nic poza tym. My mamy jeszcze dwa egzaminy zawodowe, które też nie należą do najłatwiejszych.
Może Tiger czuje w Waszym domu zapach tamtego kota którego przyniosłeś ze szkoły na kilka dni, i chciałby jego zobaczyć ale nie wie że już go nie ma.
Już wcześniej przychodził 🤔🤔
pjatk ma potężne ceny, sprawdzałem wcześniej WAT ale coś mi nie pasowało, już nie pamiętam co. Muszę sprawdzić WWSI bo nie wiedziałem o tym 🤔🤔
U mnie wszyscy zdali zawodowe, ale to pewnie dlatego, że nauczyciela miałem sieciowca z krwi i kości. Akurat był to jego pierwszy raz z zawodem nauczyciela, więc byłem jednym z pierwszych jego uczniów. Powiem tak - sposoby nauki miał super i nietuzinkowe.