Dołączam do rywalizacji, gdyż myślę, że jest to bardzo dobra zachęta do odkrywania nowych miejsc. Przypuszczam, iż nie zwiedziłem nawet 30% powiatu, w którym mieszkam od 16 lat.
Moje spacery będą miały miejsce w powiecie nidzickim. Zwycięstwo w rywalizacji będzie trudne, gdyż mój powiat składa się z kilku wiejskich oraz miejsko-wiejskich gmin, a co za tym idzie, jest on duży. Myślę, że w mieście na prawach powiatu byłoby łatwiej zrobić 100%.
Zrobiłem już pierwsze 3 spacery z aplikacją Strava i muszę przyznać, że działa ona wyjątkowo świetnie. Udało mi się zaliczyć pierwsze unikalne kilometry, które zlicza mi wandrer.earth. Już widzę, że będzie to trudne, ale i bardzo ciekawe wyzwanie. Jutro pojadę do miasta, na pewno odpalę apkę Strava i zrobię kolejne unikalne kilometry.
W powiecie nidzickim jest ponad 30 jezior, ciekawe czy uda mi się odwiedzić wszystkie.
Fajna zabawa. Też dzisiaj jeździłem rowerem slalomem by zaliczać kolejne uliczki. Sopot mam zaliczony w 24 % a Gdańsk w 18%. Żałuję, że nie dołączyłem do 'wandreru' dwa lata wcześniej gdy jeździłem po całym mieście