Czyli nie jestem jedynym którego martwi stały spadek. Z artykułu wynika, że głównym źródłem jest większa nawet od planu inflancja (za dużo się produkuje hive). To z kolei wynika jak rozumiem głównie z konwersji HBD na hive (które to HBD w dużej mierze bierze się z "lokat").
Z komentarzy wywnioskowałem, że do rozważenia jest zmniejszenie oprocentowania lokat, zmniejszenie puli DHF, oraz wykorzystanie części tej puli do palenia Hive.
1 i 3 wydaje mi się najsensowniejszy, ale nie wiem czemu też nie jest rozważane (albo się nie dogrzebalem w dyskusji) zablokowanie lub ograniczenie (to sensowniejsze) konwersji, niech ludzie handlują więcej na rynku.
Tylko że dyskusję o obniżce oprocentowania HBD wiedzę już odkąd wróciłem do aktywności, a to będzie już zaraz rok...
Zastanawiam się za ile w tym przyroście Hive odpowiada konwersja z HBD od oszczędzających a za ile odpowiadają beneficjenci DHF?