Bad Boy - Przebłysk delikatnej prawie jakości u Vegi, szkoda, że szybko jednak znika

in Polish HIVE5 months ago

Witam.
Naprawdę nie muszę tutaj chyba wiele mówić. Późny Vega. Film zrobiony na odpierdol. Wszystko pędzi na złamanie karku. To już niemal klasyka.

7912498.3.jpg

Ale tu by kurde potencjał i nie jest miejscami aż tak źle. Całość opowiada o rozwoju kibicowskiego gangu (perfidnie inspirowanym chociażby Wisła Sharks), w którym władzę przejmuje ekstremalnie choleryczny Paweł (Antoni Królikowski), w międzyczasie policja wpada na jego trop. Naprawdę przez niemałą część film jako tako działa, psychologia niektórych postaci daje radę, a sam Antoni Królikowski niesamowicie wręcz wymiata w swojej roli. Nie no, naprawdę szkoda, że rola jego życia wypada w takim filmie.

bad-boy-patryka-vegi-mozna-zobaczyc-na-netflix-to-obecnie-najchetniej-ogladany-film-na-platformie-w-polsce.jpg

Niestety na to, co jest zrobione umiejętnie, wychodzi nagle coraz więcej typowego Vegi, nagle wszystko zaczyna szaleć, część kluczowych postaci okazuje się prymitywna, a finał jest bardzo meh, potencjał przepada. A kurde było blisko bycia średniakiem, nawet lepszym średniakiem. Temat filmu jest niezły, obsada znakomita, tylko nagle okazuje się, że prawie wszystkie postacie poza Pawłem są z kartonu. Tempo, jak wspomniałem wyżej, zaczyna szaleć, jak w każdym późnym Vedze. Zaczyna brakować oddechu, głębi, sensownych emocji do wyrażenia. No cóż, typowy Vega, a prawie się nieco udało.

Sort:  

Wątek braci był bardzo dobry. Generalnie filmy Vegi byłyby ok, gdyby on je poprawiał i dopracowywał.