O, widzisz, dla mnie najnowsza to "Karpie bijem" i przeglądałam u znajomego na półce, bo moja przygoda skończyła się jakoś na "Homo bimbrownikusie" :). Ale chyba aż sprawdzę na Legimi, czy innym Bookbeacie czy coś jest i będę miała na weekend akurat.
You are viewing a single comment's thread from:
Jeśli mnie pamięć nie myli, nowa ma się zwać "Faceci w gumofilcach". I fragmenty zamieszczane przez autora w sieci wydawały się nawet dość obiecujące;)