No, ja dużo mówię, ale ja prowadzę wojnę informacyjną. Powyższy spot na Facebooku ma ponad 700 udostępnień i przekroczył 20 000 odbiorców. Więc efekty mojego gadania można zmierzyć - moje gadanie ma wpływ na przesunięcie okna overtona. Twoje nie. :)
Ja też lubię prostować szurów dla zabawy - i to nie tylko tych małych (dużych też). Można powiedzieć, że mamy ten sam cel. ;)
Ja zawsze robię tak żeby było śmiesznie, gdy wyjaśniam stronę przeciwną, najczęściej dającą powody do śmiechu. XD
Super wynik, choć nie trudno złapać szurowskiego pelikana, z obserwacji szurowski pelikan nie weryfikuje, a tylko udostępnia nawet sprzeczne informacje ;)
Ale miarą skuteczności działań może być np pozyskanie funduszy. Ile to Lempart albo Harry Potter co był kobietą zebrali na melanże, koło bańki każdy?
Właśnie dlatego, my w przeciwieństwie do szurów, weryfikujemy i dbamy o spójność przekazu w NEOS. ;)