You are viewing a single comment's thread from:

RE: Jadę do miasta... skamieniałego miasta.

in TravelFeed3 years ago

sama wiesz najlepiej

Tak... odkryłam tam, że i do skał można się przytulać, nie tylko do drzew. Nie są wcale takie zimne i nieprzyjazne, jakby się mogło wydawać.
Ogromnym plusem pory roku i nieprzyjemnej aury była niewielka ilość odwiedzających, co pozwalało na większą swobodę w różnych "szamańskich" praktykach ;) Miejsce idealne do zabaw o których wspomniałeś.
Wersja czeska jest przepiękna, nie byłam tam nigdy. Patrząc jednak na zdjęcia też najlepiej grubo poza sezonem się wybrać.