i wtedy zagadnął mnie obcy człowiek pytając, czy chcę zobaczyć ogrody.
nie wiem jak z ogrodami,
ale gdyby ktoś mi zaproponował podziwianie kotków w piwnicy, to zawsze wiedziałam, że byłoby już po mnie :)
(i miałabym w domu kolejnego kotka 😛)
PS:
ławeczka! 💚
widzę to 😅😅
A ławeczka, to taki królewski detal w tej całej historii. Jak już myślisz, że piękniej być nie może, a tu pach!