Podróżniczo i fotograficznie zdecydowanie najbardziej kuszące miejsce z tych, o których ostatnio pisałeś. Nie lubię miejsc, gdzie nie można fotografować, ale wieże na słowo, że ten kościół wykuty w skale jest warty uwagi i chętnie posłuchałbym tej opowieści.
You are viewing a single comment's thread from: