Sort:  

Mąż nacina owoc delikatnie z zewnątrz, dookoła, potem go otwiera (rozrywa) i do dzieła - rękoma, łyżeczką - jak kto woli:)

nacina na połówki/ćwiartki/ósemki?

Nacina skórkę dookoła ale nie głęboko, jakby na pół. Rozrywa na pół a potem na mniejsze kawałki jak leci.
Ale nie wiem czy owoc kupiony w sklepie jest na tyle kruchy, spróbuj...
Jak otworzymy kolejny owoc postaram się zrobić zdjęcia ;)