You are viewing a single comment's thread from:

RE: Miało być lepiej, a jest jak jest ;)

in #polish3 years ago

Dokładnie tak. Dla odmiany w Szwajcarii trzeba podpisać umowę z dowolną kasą chorych firm jest setki do wyboru. Stawki też są różne zależy jak kto ocenia swoje ryzyko zdrowotne. Można zapłacić więcej i niczym się nie martwić, ale można płacić śmieszną kwotę (jak na warunki szwajcarskie) i w razie choroby płacimy z własnej kieszeni w ciągu roku do 2tyś franków jako górny limit dalej kasa chorych płaci. Wypadki w pracy nie są liczone do limitu kasa chorych pokrywa leczenie od pierwszego franka. Nie słyszałem żeby ktoś miał jakieś terminy na badania raczej idziesz i masz. I tu Sprzedam ciekawostkę. każdy może sobie załatwić kasę chorych w CH ogólnie zasada jest taka, że po przyjeździe do pracy masz 3 miesiące na podpisanie umowy jeśli podpisujesz w 90 dniu to możesz, ale nie musisz podpisać ją wstecznie (na przykład przyjechałeś do pracy masz zawał zabierają cie do szpitala a Ty jak odzyskasz przytomność dzwonisz do agenta i podpisujesz umowę :) masz leczenie za darmo! tak samo jak jesteś wrakiem człowieka, ale jesteś w stanie przepracować pierwszy dzień w pracy to też warto przemyśleć tą opcję ;) raz wracałem z CH samolotem leciało na prawdę sporo staruszków i inwalidów w tym na wózku, nie sądzę aby oni wszyscy biegali po górach ;)