Takie ograniczanie to nic innego jak skanalizowany strach/wstyd związany z rozmową o seksie z dzieckiem, ale to już inny temat. No i zakazany owoc co to smakuje najlepiej:)
You are viewing a single comment's thread from:
Takie ograniczanie to nic innego jak skanalizowany strach/wstyd związany z rozmową o seksie z dzieckiem, ale to już inny temat. No i zakazany owoc co to smakuje najlepiej:)