NBP lub jego zleceniodawca właśnie pokazał jak nisko upadł i w jak naiwny sposób próbuje oszukać ludzi.
Wszyscy pewnie kojarzymy film na temat kryptowalut wyemitowany przez NBP. Tworzony przez osoby nie mające zupełnie pojęcia o opracowywanym problemie. Dlatego właśnie po oburzeniu się społeczności tej części internetu szybko w internecie pojawił się film będący kontrą dla propagandy państwa.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać ponieważ w ciągu jednej nocy z 2 tysięcy opłaconych chińskich i wenezuelskich kont zaczęły wpływać negatywne oceny.
Jak widać poniżej film z kanału TradingJam nadal jest prawie trzykrotnie bardziej popularny od filmu NBP.
Ma również dużo bardziej korzystny stosunek ocen pozytywnych do negatywnych!
Linki do obu filmów:
Ale ta wojna jest słaba. Jak gimnazjaliści wyzywający swoje matki.
Rozumiem, że z punktu widzenia państwa kryptowaluty mogą być zagrożeniem jego interesów. Ale ostentacyjne nasyłanie trollkont to przysłowiowy strzał w stopę. Myślę, że da to zupełnie odwrotny skutek.