Hurrican - Wolne granie

in #polish6 years ago

Lata 80 i 90 to troszkę lata kiczu. Czasy oparte na bazie seksownych kobiet i potężnie umięśnionych facetów (przynajmniej w Ameryce). Kto nie zna filmów jak Rambo i Terminator?

Popularną grą wtedy w Polsce (szczególnie w latach dziewięćdziesiątych) była Contra, w której wcielaliśmy się w dwóch Rambo podobnych bohaterów, a naszym celem była walka z ludźmi i obcymi. Nie znam fabuły (nie była ona eksponowana na wersje zagraniczne) a przy okazji była piekielnie trudna i wiele osób jej nie potrafiło przejść.

Ale o ile Contra była popularna w wielu krajach to Turrican wydaje mi się, że takowy nie był. Ogólnie gra nie była zbudowana w dokładnie ten sam sposób, ale po części podobny. Albo może bliżej podobny do Metroida?

Jeden użytkownik zwany Poke53280 postanowił zrobić własną grę w podobnym stylu do Turricana - Hurrican.

Hurrican - coś więcej

W 2138 roku "Pancernik" leci na planetę Ziemia. Jednak ziemia została zrakietowana (ech ta SteemNova) za co odpowiada Dr. Geng X. Pancernik leci na planetę z którego został dokonany atak, ale został zestrzelony i tylko jeden żołnierz przetrwał atak. I to on będzie pił mleko i kopał tyłki.

Gra przypomina podobne gry ze swojego gatunku. Sterujemy jakimś żołnierzem wyposażonym w różnego rodzaju karabiny i musimy niszczyć przeciwników i poruszać się w planszy dalej ... a na końcu rozwalać bossów. Nic szczególnego, ale w jakiś sposób wciąga :)

Do dyspozycji na początku mamy karabin, granatnik i bombę atomową? Coś co rozwala wszystko na ekranie (jak się uda).

Grę cechuje dość wysoki poziom trudności. Na ekranie nie mamy paru przeciwników, ale najczęściej pewnego rodzaju hordy - nie jest trudno ich zniszczyć jak się ma ulepszony karabin, ale jednak jest to jakieś wyzwanie. I tak przemy do przodu ;)

Oprawa audiowizualna

Oprawa audiowizualna jest moim zdaniem starannie wykonana (zbyt starannie?) - graficznie czuć czasy 16 bitowców (szczególnie późniejsze gry) co jest ciekawe, gdyż gra wyszła na SNESa (czyli 16 bitową konsolę), a wygląda gorzej. Czyli na plus troszkę ;)

Muzycznie można odczuć syntezowane midi - daje to radę i przypomina czasy świetności. Efekty dźwiękowe są poprawne - nie ma do czego się przyczepić.

Zdjęcia

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)

Images were hidden due to low ratings.
Sort:  

Lata lecą, a czasami sprawia ogromną przyjemność taki retro granie :P
Pamiętam jak szukałem, produkcji na pegasusa :D i grałem na kompie.

Za taki kawałek nostalgii, zawsze dam upvote. Do dziś siedzi mi na dysku, zaś poziom z ruinami do dziś jest jednym z najbardziej pamiętnych poziomów w które grałem.

Dobrą grą na Pesasusa była Ninja Ryukenden III

Na screenach wygląda to naprawdę bardzo przyjemnie :) Powstaje teraz dylemat - wracać do takich staroci i odpuszczać nowe gry, czy na odwrót? Bo życie jest za krótkie, by we wszystko zagrać...