Mój zimowy warzywniak 🥬

in #polish5 months ago

Lato czy zima, każdego roku jest inny urodzaj.
W sumie latem sytuacja na warzywniaku jest zawsze pomyślna, ale nie zawsze taka sama.
Za to zimą bywa bardzo różnie...

IMG_20231012_134111.jpg

IMG_20231012_134045.jpg

Obecna zima na Korfu, poza trwającym jeszcze styczniem, była bardzo ciepła (w dzień murowane +15 stopni, a nawet +20). Opadów było niewiele i często podlewałam zimowy ogród.
Co ciekawe, warzywom wcale się nie podobało, z małymi wyjątkami.

IMG_20240126_134340.jpg
Marny seler

IMG_20240126_134335.jpg
Cebulki zielonej jak na lekarstwo.

Ubiegłego lata, miałam najlepsze zbiory naci pietruszki, odkąd pamiętam.
Zimą nic się nie zmieniło - pietruszkę można przysłowiową kosą kosić.

IMG_20240126_134309.jpg

IMG_20240126_134314.jpg

Sałata zielona w ogrodzie stoi w miejscu od jesieni, a zawsze zimą miałam piękne i olbrzymie główki, starczało dla całej rodziny.

IMG_20240126_134405.jpg

IMG_20240126_134413.jpg

Ta w namiocie też słabo wygląda.

IMG_20240126_134628.jpg

Rukola jakoś daje radę, wysiałam ją wiosną i nadal obrywam jej świeże listki, ale bujna nie jest absolutnie.

IMG_20231117_164614.jpg

IMG_20231117_164604.jpg

Papryki zrzuciły prawie wszystkie liście ale żyją, więc jest szansa że znowu zakwitną na wiosnę, podobnie jak bakłażany.

IMG_20240126_134455.jpg

IMG_20240126_134354.jpg
Jedna pietruszka kwitnie non-stop od jesieni.

W namiocie mam niespodziankę bo kwitnie i owocuje groszek zielony.

IMG_20231010_105952.jpg

IMG_20240127_210928.jpg

Za to pomidory padły, tylko jeden jakoś się jeszcze trzyma. Już kwitły i dupa.

IMG_20240126_134647.jpg

Apropos kwiatów, przyjęła się różyczka z ukradzionej gałązki 😁

IMG_20240126_134722.jpg

Szczepki białych oleandrów są nadal zielone ale korzonków nie widać a małe sadzonki papryki "coś" zjadło.

IMG_20240126_134709.jpg

Najlepiej obecną zimę zniosła ozdobna papryka ostra. Szkoda że podobno jest niejadalna ale ciągle prezentuje swoje drobne, kolorowe owoce.

IMG_20231012_134121.jpg

IMG_20231012_134052.jpg

Jeszcze ostatnia wiadomość z dzisiaj - na kompostowniku wyrosły kartofle z obierek. Będą sadzeniaki na następny sezon, o ile nie zmarzną, bo zapowiadają kolejny powrót zimy 😉

IMG_20240127_130037.jpg

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.