You are viewing a single comment's thread from:

RE: Mniej błędów, więcej głosów #3

in #polish6 years ago

Szata graficzna tekstu bez zachowania jakichkolwiek zasad jest po prostu nie czytelna. Raz spotkałem się ze ścianą tekstu,w której były cytaty ale nie oznakowane,dramat. Nie wiesz czy to słowa autora,dialog czy próba wypełnienia treści.
W dobie wszelkiej maści aplikacji do komunikacji ludzie zapominają o najprostszych zasadach pisowni i interpunkcji. Zaczęło się niewinnie od SMS-ów a dziś po trzy razy czytam wiadomości od kumpla zanim zrozumiem o co mu chodzi. Smutne ale prawdziwe..

Sort:  

Nieoznakowane cytaty to świadomy lub nieświadomy plagiat.
Zasady pisowni i edycji tekstu zapewne niektórym osobom wydają się zbędnym wydziwianiem (typu "ktoś ponawymyślał, a mi się nie chce tego uczyć"), jednak są one ważne i bardzo ułatwiają komunikację pisemną. Tu nie ma możliwości wsparcia komunikatu gestem, wyrażenia czegoś mową ciała. Trzeba przygotować przekaz precyzyjny i przyjazny dla odbiorcy.

Na FB jestem w grupie ogłoszeniowej mojego miasteczka. Widuję tam "kwiaty", które niestety pokazują fatalny stan dzisiejszej kultury języka. Nie dziwi mnie wcale, że pracy bezskutecznie poszukuje osoba, która uważa za stosowne i wystarczające zapytanie "Praca dla kobiety ktoś coś".

Brak tej umiejętności nie kiedy zmusza ludzi do plagiatu. Nie potrafią zbudować własnej wypowiedzi,czegoś co wniesie nowego do dyskusji i posiłkują się cudzymi przemyśleniami. Łatwo dziś jest przywłaszczyć twórczość innych autorów wsadzając sobie ich słowa we własne usta. Sadzę, ze jest to tez jeden z czynników dla którego większość nie cytuje lub nie umie tego robić, szerząc masowe plagiaty.
Pamiętam z czasów szkolnych jak uczyliśmy się pisania artykułów,budowy opowiadań,stylistyki czy cytowania. Szkoły uczyły myśleć i zachęcały do wyrażania tego własnymi słowami. Teraz widząc program nauczania mojego syna w podstawówce boję się o przyszłość..

Do plagiatu zmusza ludzi wyłącznie ich własna indolencja i lenistwo.

Ostatnio tknęła mnie pewna sytuacja i sprawdzam właśnie, czy jeden z autorów nie plagiatuje spisując treści filmów i podcastów z YT. Tym sposobem można z 10 minutowego materiału napisać w jakieś 30 minut (licząc pauzowanie filmu) post, który wymagałby przynajmniej całego popołudnia zbierania materiałów, a gdyby autor chciał się rzeczywiście odnieść do źródeł to prawdopodobnie kilkudziesięciu godzin pracy.
Pomysłowe, czyż nie?
Też mam dzieci w podstawówce - w trzeciej i pierwszej klasie. Nie mają problemu z czytaniem ze zrozumieniem, więc optymistycznie zakładam, że również na kolejnych etapach nie będzie źle. :)

P.S. Stawiaj spację po przecinku. :) Tu cały wpis: https://steemit.com/polish/@bowess/mniej-bledow-wiecej-glosow-1

Dzięki za zwrócenie uwagi :) Nie zawsze sprawdzając wychwycę wszystkie błędy. Masz czujne oko, czekam na kolejne materiały.