Sort:  

No i właśnie wymieniłeś synonimy trwałości, a nie antykruchości.

Wszystkie te cechy nie zyskują trwałości pod wpływem negatywnych zmian, a ją tracą. To, że coś jest unbreakable nie oznacza, że po "ataku" będzie bardziej trwałe tylko będzie takie samo (lub osłabione bo idealna trwałość nie istnieje). Tak samo z resztą przymiotników, każdy sobie sam rozwinie ten przykład.

To jest indywidualna interpretacja autora, żeby uzasadnić chwytliwy tytuł. W kulturze europejskiej zakorzenione jest właśnie wręcz odwrotne przekonanie. "Co cię nie zabije, to cię wzmocni".

Zgadzam się, jest to zbędny neologizm.

Systemy, które byle co łatwo nie zabija a wręcz wzmacnia Taleb nazywa antykruchymi, więc wspiera przekonanie Co cię nie zabije, to cię wzmocni, nie ma tutaj sprzeczności.

Ta antykruchość obejmuje stabilność, ewolucję itp. - kolejny termin typu Dobro, Bóg, gdzie do jednego wore wrzuca się wszystko i wszystko można uzasadnić.