Mija trzeci tydzień odkąd jestem na diecie Keto. Na dzień dzisiejszy ważę 109,8 kilograma, cukry wahają się pomiędzy 91 a 111, czuję się dosyć dobrze. Siła powróciła i samopoczucie też.
Przez cały ten tydzień starałem się utrzymywać węglowodany na poziomie 10% i tłuszcze na 70%. Nie zawsze się udawało, czasami przekroczyłem o 3-4 %. Do diety włączyłem też wiele warzyw na patelnię z Biedronki. Czasami dokładałem kurczaka a czasami po prostu same warzywa z przyprawami.
Właśnie te warzywa powodowały przekroczenie o te kilka % węglowodanów. Z niektórych zestawów usuwałem ziemniaki, marchew, żeby obniżyć zawartość węglowodanów.
To by było na tyle co do mojej diety keto i całego tygodnia. Zauważyłem że teraz chudnę wolniej. Zdaniem niektórych że to właśnie prawidłowo, być może. Ważne że waga spada i że czuje się świetnie.
Zdjęcie pochodzi ze strony polki.pl