No nie za bardzo widzę, czym próbuje zwracać niby tą uwagę, bo poza 3 komentarzami pod profilem osób które piszą tu głupoty, odpisuje na tym zasadniczo dość niszowym profilu. Po drugie, nagle piszą tu ludzie którzych ani razu tu nie widziałem, wiec wygląda na to, że znowu szeryfowi sie zrobiło przykro i wszyscy jak w dobrej komunie idą mu pomóc. I pokazać o jej ta osoba ma problemy i dlatego nazwała cie przegrywem. Ale wybacz to nie argument ad personam, jeśli w dzisiejszych czasach kończysz informatykę i zostajesz sprzedawcą w sklepie muzycznym to jesteś przegrywem i to jest fakt. Każdy na rynku pracy to powie, ja rozumiem poszedłeś na kulturoznawstwo i ciężko o pracę i tym podobne. Ale serio po pięciu latach nauki informatyki .... I moim zdaniem to źródło problemu od samego jego początku stąd zwróciłem na to uwagę, ponieważ lubie mówić jak jest :).
Nie, liczyłem na to, że jako osoba gruba ma doświadczenie w tym jak wygląda sytuacja gdy ktoś aby się przypodobać grupie atakuję "grubusa" bo zrobiła dokładnie to samo, specjalnie tu przychodząc a następnie fantazjując o moim penisie.
No i otóż dziwnym trafem wracamy do meritum, bo przeróbki zdjęć jakie robi yoka, w początkach nauki wymagają kilka godzin pracy a dodatkowo nie są jak twierdzi "przegryw lukmarkus" przepuszczeniem foty przez prosty filtr programu graficznego. I gdyby nie był przegrywem i sam się tego uczył to by wiedział a jedyne co robi to wylewa swoje żale i podcina komuś skrzydła kto dopiero zaczyna, a banda podobnych jemu szeryfów bez wiedzy na ten temat robi to samo i flaguje kogoś. I tutaj jasno widać, że gdyby nie był przegrywem to by nie było problemu :). Pozdrawiam
I odnośnie chamstwa to naprawdę gdybym był chamski to przerobiłby pare zdjęci z fb przegrywa i unaocznił źródło jego bólu dupy, ja po prostu pisze prawde i fakty. I wybacz, mogą sobie mnie minusować, ale każda dorosła osoba wie, że jeśli pięć lat na dzisiejszym rynku pracy uczysz sie informatyki a potem jesteś sprzedawca i/lub serwisantem jesteś przegrywem. I tu moja kultura osobista nie ma nic do rzeczy. Typ który dał na swoim profilu zdjęcie Księżyca z Wiki i część tekstu oflagował yoke. A żaden z nich nie wykazał się nawet 10% kreatywności jaka jest na tym profilu. To jak mam to nazwać jak nie ból dupy i cebula?
No nie za bardzo widzę, czym próbuje zwracać niby tą uwagę, bo poza 3 komentarzami pod profilem osób które piszą tu głupoty, odpisuje na tym zasadniczo dość niszowym profilu. Po drugie, nagle piszą tu ludzie którzych ani razu tu nie widziałem, wiec wygląda na to, że znowu szeryfowi sie zrobiło przykro i wszyscy jak w dobrej komunie idą mu pomóc. I pokazać o jej ta osoba ma problemy i dlatego nazwała cie przegrywem. Ale wybacz to nie argument ad personam, jeśli w dzisiejszych czasach kończysz informatykę i zostajesz sprzedawcą w sklepie muzycznym to jesteś przegrywem i to jest fakt. Każdy na rynku pracy to powie, ja rozumiem poszedłeś na kulturoznawstwo i ciężko o pracę i tym podobne. Ale serio po pięciu latach nauki informatyki .... I moim zdaniem to źródło problemu od samego jego początku stąd zwróciłem na to uwagę, ponieważ lubie mówić jak jest :).
Nie, liczyłem na to, że jako osoba gruba ma doświadczenie w tym jak wygląda sytuacja gdy ktoś aby się przypodobać grupie atakuję "grubusa" bo zrobiła dokładnie to samo, specjalnie tu przychodząc a następnie fantazjując o moim penisie.
No i otóż dziwnym trafem wracamy do meritum, bo przeróbki zdjęć jakie robi yoka, w początkach nauki wymagają kilka godzin pracy a dodatkowo nie są jak twierdzi "przegryw lukmarkus" przepuszczeniem foty przez prosty filtr programu graficznego. I gdyby nie był przegrywem i sam się tego uczył to by wiedział a jedyne co robi to wylewa swoje żale i podcina komuś skrzydła kto dopiero zaczyna, a banda podobnych jemu szeryfów bez wiedzy na ten temat robi to samo i flaguje kogoś. I tutaj jasno widać, że gdyby nie był przegrywem to by nie było problemu :). Pozdrawiam
I odnośnie chamstwa to naprawdę gdybym był chamski to przerobiłby pare zdjęci z fb przegrywa i unaocznił źródło jego bólu dupy, ja po prostu pisze prawde i fakty. I wybacz, mogą sobie mnie minusować, ale każda dorosła osoba wie, że jeśli pięć lat na dzisiejszym rynku pracy uczysz sie informatyki a potem jesteś sprzedawca i/lub serwisantem jesteś przegrywem. I tu moja kultura osobista nie ma nic do rzeczy. Typ który dał na swoim profilu zdjęcie Księżyca z Wiki i część tekstu oflagował yoke. A żaden z nich nie wykazał się nawet 10% kreatywności jaka jest na tym profilu. To jak mam to nazwać jak nie ból dupy i cebula?