Jeden jak i drugi kandydat to jedna wielka porażka, podobno chcą zrzucić pana T ze stołka ale raczej mało realne. Pan T ma takie plany ze ręce opadają chociaż pani C pewnie miałaby równie chore tak jak piszesz. Dwoje dziwnych kandydatów w dziwnym kraju którzy chcą przejac władze nad światem.
You are viewing a single comment's thread from: