Szukam Pracy :) (trochę smutnej historii i autobiografii :)

in #polish6 years ago

Hej :) to mój pierwszy post na #polish i w sumie sam do końca jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądać (napewno strasznie chaotycznie). W każdym razie po przeczytaniu tytułu pewnie liczyliście że będzie tu jakieś moje CV albo że jestem jakimś #programista15k czy specem od blockchain, cóż jeśli tak to jesteście w błędzie :) ale zacznę trochę od #introducemyself.

Tak więc mam 20 lat jestem uczniem ostatniej klasy technikum. Od dziecka pracuje choć początkowo sezonowo by mieć w lato na lody i lizaka :) (zalety życia na wsi) aktualnie od kiedy zrobiłem prawko utrzymuje się sam choć mieszkam jeszcze u rodziców. W sumie to od zawsze większość samemu się utrzymywałem np. chcesz nike to się dorzuć, chcesz nowy monitor to uzbieraj. Tak naprawdę nie mam o nich o to żalu bo żaden z nich magistrem,inżynierem itd nie jest a pracują na niskich stanowiskach ponosząc duże koszty i jeszcze utrzymując moją siostrę studentkę. Jako że życie na wsi pośrodku niczego to początkowo do szkoły jeździłem autobusem. Koszty naprawdę duże a dziennie traciłem 4,5h na samo czekanie rano i po szkole na autobus. W takich okolicznościach zostałem zmuszony do kupna auta by móc jeździć do szkoły i gdziekolwiek indziej. Udało się nabyłem auto które od małego podobało mi się i było takim moim małym marzenie, mianowicie AUDI 80 avant. Tak wiem co powiecie marzenie a wartość tego auta to część z tu obecnych wydaje na obiad, ale dla mnie jest spełnieniem marzeń. Zbliżając się do meritum jest auto trzeba utrzymać,zatankować by do szkoły dojechać itd. więc podjąłem się pracy jak dostawca kebabów od piątku do niedzieli. Praca niewdzięczna, nerwy,stres,wyzwiska,presja czasu do tego większość tego jak wyjdę na koniec tygodnia zależy od napiwków które są czasem równe zeru.

Jak pewnie możecie się domyślić ledwie mi to starcza a i tak poświęciłem większość życia towarzyskiego by pracować. Tak więc jako że jest w naszej polskiej społeczności tak wiele programistów, artystów, menadżerów i innej maści zawodów których pewnie się nie spodziewam, myślę że możemy sobie pomóc. Chętnie za parę złotych z których ja się będę cieszyć odwale za was jakąś robotę na jaką wam szkoda czasu albo coś w stylu. Nie mam szczerze pojęcia do czego mogę się przydać ale może ktoś akurat szuka takiego mnie. Jestem bardzo dobry w excelu,szukaniu bugów nie ważne czy to program, gra przeglądarkowa,mobilna, mogę robić prezentacje, pomóc w pomyśle na design strony czy cokolwiek myślę że mam sporo zastosowań. Od zawsze spędzałem sporo czasu przy komputerze i sporo wiem . Niestety programować nie umiem więc tu nie pomogę. Ale mam iskierkę nadziei że komuś mogę się przydać choć cudów nie oczekuje.

I to chyba tyle jak sądzę, jeśli ktoś przeczytał całość to zazdroszczę cierpliwości :) gdyby ktoś był zainteresowany po prostu zostaw komentarz :)

Sort:  

welcome to the crypto-currency universe

Witamy! Fajnie by było gdybyś dodawał z czasem jakieś swoje prace, da to lepszy obraz dla potencjalnego "pracodawcy".

Powodzenia życzę!

PS. jak chcesz się pobawić w programowanie to zapraszam do mnie :)

wiesz jeszcze się uczę i coś by mnie poratowało. swoich projektów nie mam no chyba że mam wymienić tytuły w których brałem udział jako tester. A jak skończe szkołe to i tak będe szukał w swoim zawodzie co nie jest związane z informatyką

Witam na Steemit! :)

Możesz zawsze wyjechać.

Tylko gdzie? W mieście znajdziesz pracę - ale - ok, ale za minimalną lub nieco powyżej. Możesz robić nadgodziny... ale jak sam się przekonasz - długo tak nie pociągniesz - zaczniesz być... zmęczony /w wieku 20 lat../

Raczej w tym wieku - nie dostaniesz żadnej dobrze płatnej pracy.
Chyba, że zaczniesz się uczyć i iść w kierunku np. programisty/ innych technicznych - wtedy większe stawki i zawody - pewnie otworzą się przed Tobą - jest to ścieżka, która raczej kończy się prawie zawsze sukcesem. /jeśli cię to interesuje - to czemu nie?/

Wyjazd za granicę:

W kilka miesięcy - za granicą - odłożysz sobie kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych. [tyle - ile byś w Polsce przez cały rok odkładał - żyjąc prawie "o chlebie i wodzie"]
I - później - wszystko zależy tak naprawdę od Ciebie - mając pewien kapitał - możesz go wykorzystać do inwestycji w siebie.
Możesz też - część np. 1/3. - Zainwestować [w krypto długoterminowo chociażby - jeśli widzisz w tym sens i masz cierpliwość i perspektywę zwrotu kapitału - w ciągu kilku lat]

Możesz też poszukać gdzieś na miejscu - pracy - i toczyć powolne wiejskie życie. (Ja prawdę powiedziawszy - też już powoli bym chciał udawać się ku wsi :> choć puknie dopiero 32)