L&L #3 Świat dziecka | Child World PL/EN

in #polishlast month

435869975_1370431587005113_2643271104470388743_n.jpg

Cześć to ja, Milenka nastolatka.
W ostatnim poście napisałam, że lubiłam biegać ze słuchawkami w uszach wzdłuż torów. Dziś postanowiłam zrobić coś w podobnym stylu, całkiem spontanicznie.

Jednak od początku, miałam wizytę u lekarza.
EEG - co za śmieszne badanie.
Nie dość, że wyglądasz jak ten Pan.

To dodatkowo każą ci leżeć bez ruchu jak w sarkofagu to w połowie badania masz dyskotekę. Dosłownie, masz zamknięte oczy a badający puszcza BARDZO szybko mrugające światło prosto w Twoją twarz.
Aż mi się nie dobrze od tego zrobiło ale w sumie trip ciekawy.
Może stąd mi się wzięły takie głupie pomysły po wyjściu ze szpitala.

Wracając zobaczyłam pusty (było dość wcześnie więc małe ryzyko przeszkadzania komuś) plac zabaw. Możecie się domyśleć na co mnie wzięło.

435869978_945257800936411_2395223747520464423_n.jpg

Wiosennego bałwana mi się zachciało. Nie zrobiłam zimą to czemu nie osłodzić sobie tej dorosłej, nudnej i żmudnej egzystencji?

Tak więc siedziałam jak ten dziobak i ostatni dziwak w piaskowicy i lepiłam bałwana.
Dobrze, że jestem drobnej postury i miałam za dużą bluze. W razie przypału mogłam uchodzić za nastolatkę spokojnie.

Ale czy to Milence wstarczyło? Nieeeeee.

435946401_7803637656347644_7648440690539152816_n.jpg

Co to za wizyta na placu zabaw bez zjechania po zjeżdżalni?
Nie zrobić tego to grzech ciężki. Polecam spowiedź, po takim wykroczeniu prawa naturalnego.

Potem przeszłam obok boiska niedaleko mnie - kolejnego miejsca nostalgicznych chwil między innymi wracania ze szkoły.
Zauważyłam dużą (już starą) dziurę w płocie i stwierdziłam, że ma jakiś potencjał.

435899558_1092273898672410_6832124495037745990_n.jpg

Potencjał żeby zostać "ławką". Czy to pogłębianie wandalizmu? Może. Jednak mi tam się podoba ta fota. Żadne siatki nie zostały BARDZIEJ uszkodzone niż były :P

Już pełną gębą się wczułam w dziecięcy vibe więc trzeba było jeszcze zahaczyć o jedno miejsce...

434018485_975628437332903_2845655605292024311_n.jpg

Tak jak już zauważyliście z miniaturki - był to trzepak.
Kto też wyczyniał na nim różne dziwne pseudo-akrobacje?
Ja uwielbiałam zawsze wisieć do góry nogami.
Tutaj po próbie tego zamiast poczuć się jak akrobatka poczułam się bardziej jak miotła.
Dlaczego?
Bo gdy spuściłam głowę, moje włosy zostały oblepione z każdej strony śmieszynymi "cicikami" z drzewa, które znajdowało się nad samym trzepakiem. Musiałam trochę czasu poświęcić na wyplątywanie tego z moich włosów a i tak pomimo starań parę poszło ze mną do domu.
#LOVENATURE XDD

433872750_738983018080431_449163042094115553_n.jpg

Potem jeszcze specjalnie się "ponudziłam" na trzepaku (po to by zwalczać mój pracoholizm lekki) a następnie na deser weszłam na drzewo, jednak tego nie udokumentowałam.

Podsumowując, warto. Warto trochę poświrować.
Polecam "Magda Gessler"

Pozdrawia i ściskam
"Dzieciak"
.
.
.
.
EN

435869975_1370431587005113_2643271104470388743_n.jpg

Hi it's me, Milenka the teenager.
In my last post I wrote that I liked to run with headphones in my ears along the tracks. Today I decided to do something in a similar style, quite spontaneously.

However, from the beginning, I had a doctor's appointment.
EEG - what a ridiculous test.
Not enough to make you look like this Mr.

This is in addition they make you lie motionless as if in a sarcophagus then halfway through the examination you have a disco. Literally, you have your eyes closed and the examiner lets off a VERY fast blinking light right in your face.
Until I got sick of it, but all in all a curious trip.
Maybe that's where I got such silly ideas after leaving the hospital.

Returning I saw an empty (it was quite early so little risk of disturbing someone) playground. You can guess what I was taken by.

435869978_945257800936411_2395223747520464423_n.jpg

I wanted a spring snowman. I didn't make one in winter then why not sweeten this adult, boring and tedious existence?

So I sat like this pecker and the last freak in the sandpit and stick a snowman.
It's a good thing I'm petite in stature and had an oversized sweatshirt. In case of a spike, I could pretend to be a teenager quietly.

But was that enough for Milenka? Noooo.

435946401_7803637656347644_7648440690539152816_n.jpg

What's a visit to the playground without going down the slide?
Not to do so is a grave sin. I recommend confession, after such a violation of natural law.

Then I walked past a playground near me - another place of nostalgic moments, among other things, coming home from school.
I noticed a large (already old) hole in the fence and concluded that it had some potential.

435899558_1092273898672410_6832124495037745990_n.jpg

Potential to become a "bench". Is it aggravating vandalism? Maybe. However, I like the photo there. No nets were VERY much more damaged than they were :P

I was already getting into the kid vibe full throttle so one more place had to be snagged....

434018485_975628437332903_2845655605292024311_n.jpg

As you have already noticed from the thumbnail - it was a whisker.
Who also did all sorts of strange pseudo-acrobatics on it?
I, for one, always loved to hang upside down.
Here, after trying this, instead of feeling like an acrobat, I felt more like a broomstick.
Why?
Because when I lowered my head, my hair was draped on all sides with funny "cicatrices" from the tree that was above the arbor itself. I had to spend some time disentangling it from my hair and still, despite my efforts, a couple went home with me.
#LOVENATURE XDD

433872750_738983018080431_449163042094115553_n.jpg

Then I still specially "bore" on the arbor (to combat my light workaholism) and then for dessert I climbed a tree, but I did not document it.

All in all, it's worth it. It's worth a bit of a spin.
I recommend "Magda Gessler"

Greetings and hugs
"Kid"

Sort:  

Fajna bluza! Cieszę się, że wracasz do zdrowia :)

Faktycznie ta dziura w płocie ma potencjał. Świetne zdjęcie.