Poznajcie Kokosa - bohatera i inspirację do mojego kolejnego prezentowego boxa

in #polish3 years ago (edited)

Hej ludki, ludziska :)
Jak się macie w to niedzielne popołudnie?
Dziś mam ogromną przyjemność napisać posta prawdopodobnie, dzięki któremu choć cząstce naszej społeczności polepszy się nieco humor. Mowa tu oczywiście o gronie miłośników tych milusińskich, futrzastych istot jakimi są KOTY. Ja gdy mam gorszy dzień uwielbiam oglądać filmiki z kotami, od razu mi się poprawia nastrój :)
Poznajcie Kokosa. Kota mojej kuzynki, z którym to czasem do nas wpada, bo nie tylko ja go uwielbiam ale także dzieciaki i @arka.noego choć publicznie długo się nie przyznawał do tego, że cierpli na taki kociokwik jak ja;)
20210424_102639(1).jpg

20210306_125720.jpg

IMG_20201220_102957.jpg

IMG_20201227_141412.jpg

Kokos to bystrzak, rozrabiaka i słodziak w jednym. Z resztą.. jak każdy kot stąpający po tym globie :D:D:D
IMG_20201230_215252-COLLAGE.jpg
Dobra... bo w sumie to ten post ma troszkę głębszy sens a ja się tu jak zwykle zachwycam i nie mogę opanować swojej kociej podniety (nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ciężko było wybrać zdjęcia do tego postu wszystkie 57838 najchętniej bym dodała :D) ale myślę, że nie ja jedyna tak mam :D
Jak już wcześniej wspomniałam Kokos to kot mojej kuzynki, która jest kwietniową solenizantką więc chciałam jej sprawić jakiś miły upominek z tej okazji. Jest miłośniczką kotów i uwielbia pić herbaty w przeróżnych smakach. Doszłam do wniosku, że ucieszy się z ręcznie malowanego kubka z podobizną jej kota (hahahahaha w tym przypadku nie mam co się chwalić bo taką podobiznę to dziecko z podstawówki by namalowało) w zestawie z wysokiej jakości herbatami ze sklepu kolonialnego. Wybrałam herbaty w jej ulubionych smakach czyli słodka pomarańcza i owoce leśne.
Kubek po pomalowaniu i wypieczeniu wyglądał tak
20210327_133209.jpg

20210323_220850.jpg
Teraz pozostało wszystko estetycznie zapakować w pudełko i udekorować. Skończony box prezentuje się następująco
20210415_153311.jpg

20210415_153754.jpg
Otwarcie takiego prezentu niesie za sobą nie tylko doznania wizualne. Aromat herbat jaki unosi się z pudełka podczas rozpakowywania jest niesamowity. Przy okazji polecam Wam kiedyś udać się do herbaciarni jeśli nigdy nie byliście - wasze nosy będą Wam wdzięczne za taką aromaterapię :)

Dzięki za oblukanie i niech z Wami moc kocia będzie ;)
signal-2021-01-07-215259.jpg

Sort:  

tak tak... jakby ktoś pytał to rasa tego cholernie osobliwego osobnika to Wan Turecki. Jest to duży kot, podobnie jak kubek.. też dużo kawy mieści XD