ABW wkroczyło do wydawnictwa 3DOM

in #polish5 months ago


W środę rano Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod kuratelą katowickiej prokuratury Instytutu Pamięci Narodowej weszła do wydawnictwa 3DOM i zarekwirowała książki o tematyce żydowskiej i publikacje dra Dariusza Ratajczaka.

21 lutego służby specjalne na wniosek oświęcimskiego Muzeum Auschwitz-Birkenau interweniowały w wydawnictwie 3DOM i prywatnym mieszkaniu właściciela – Tomasza Grzegorza Stali, byłego kandydata Konfederacji w wyborach parlamentarnych i obecnego kandydata na prezydenta Częstochowy z ramienia Alternatywa dla Częstochowy.

Powodem najścia była sprzedawana przez wydawnictwo seria książek dra Dariusza Ratajczaka –„Tematy niebezpieczne”, które traktują m.in. o historii Żydów w II RP i udziale żydowskich ideologów w powstaniu komunizmu, ale poruszają też tematy pseudohistoryczne, jak: żydowskie pochodzenie Adolfa Hitlera czy negacja używania cyklonu B w komorach gazowych obozów śmierci. Ostatni tekst podchodzi pod art. 55 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej (Zaprzeczanie zbrodniom nazistowskim, komunistycznym i innym).

Interwencja jednak nie poprzestała na konfiskacie książek kontrowersyjnego historyka. Jak podaje Grzegorz Stala, służby zarekwirowały także inne książki, niezwiązane z oskarżeniem Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Tak »aresztowano« beletrystykę – »Dzienniki Turnera«, »Program światowej polityki żydowskiej« autorstwa zmarłego przed stu laty ks. dr. Stanisława Trzeciaka, ale też »Talmud o gojach« i »Księgę win Judy« – relacjonuje właściciel.

Grzegorz Stala dodał, że funkcjonariusze ABW podczas konfiskaty kierowali się jedynie okładkami książek, ale nie ich treścią, dlatego na przykład nie zabrali publikacji, na której obwolucie widniał Lenin, ale również zawierała teksty o Żydach.

Trzeba uwzględnić fakt, że autorowi „Tematów niebezpiecznych” – Dariuszowi Ratajczakowi, w 2001 roku postawiono zarzuty tzw. kłamstwa oświęcimskiego, ale sąd odstąpił od wymierzenia kary ze względu na „nieznaczny stopień szkodliwości społecznej czynu”, dlatego nie wydaje się racjonalne, by sprzedaż jego książek była teraz, po ponad dwudziestu latach od ich pierwszego wydania, represjonowania, nawet pomimo szerzenia przez nie nieprawdziwych treści. Pierwsze wydania omawianych książek można legalnie zakupić w popularnych antykwariatach, np. w Tezeuszu. Dodajmy, że podczas interwencji zarekwirowano również inne dzieła, z tego powodu można sądzić, że prawdziwym powodem wtargnięcia była niechęć władzy do opozycyjnego środowiska, niż rzeczywista obawa przed szerzeniem kłamstwa oświęcimskiego.

Narodowcy.net


Tekst opublikowany pierwotnie na portalu [narodowcy.net]( https://narodowcy.net/abw-wkroczylo-do-wydawnictwa-3dom/)

Narodowcy.net