Pierwsze armatohaubice K9 i czołgi K2 już dotarły do Polski

in #polishlast year


W poniedziałkowy wieczór do portu w Gdyni dopłynął statek z pierwszą partią czołgów K2 i armatohaubic K9. Sprzęt koreańskiej produkcji wzmocni potencjał obronny Wojska Polskiego.

W poniedziałek 5 grudnia do portu w Gdyni przypłynął koreański statek. Przewoził zakupiony już w lipcu bieżącego roku czołgi K2 oraz armatohaubice K9. We wtorek 6 grudnia zakończył się rozładunek maszyn. Na konferencji prasowej, podczas której zaprezentowano sprzęt wojskowy wystąpił między innymi Prezydent Andrzej Duda oraz Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.


W lipcu Polska zawarła umowę ramową z Hyundai Rotem na pozyskanie łącznie 1000 czołgów K2 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K2PL wraz z wozami towarzyszącymi, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta. Z kolei umowa ramowa zawarta z Hanwha Defense obejmuje pozyskanie łącznie 672 haubic samobieżnych K9A1 i ich spolonizowanej wersji rozwojowej K9PL wraz z wozami towarzyszącymi, a także pakietem szkoleniowym i logistycznym, zapasem amunicji oraz wsparciem technicznym producenta. W Morągu 26 sierpnia Minister obrony Narodowej zatwierdził umowy wykonawcze na dostawy 180 czołgów K2 oraz 212 haubic K9 dla Wojska Polskiego. Czołgi ma dostarczyć firma Hyundai Rotem w latach 2022-2025, a haubice Hanwha Defense, w latach 2022-2026. To właśnie z tego zamówienia dzisiaj polska strona odebrała maszyny.

Warto przypomnieć, że w październiku zakończyły się negocjacje w sprawie zakupy wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo. Pierwszych 18 wyrzutni, zintegrowanych z polskimi pojazdami JELCZ wraz z amunicją mają być gotowe już w 2023 r. Docelowo polska armia otrzyma 300 wyrzutni oraz duży zapas amunicji.

Czytaj także: Militaryzacja narodu - zarys idei



Czytaj także: Wojna na Ukrainie - zagrożenia i szanse dla Polski


 

Wielu mówiło, że to są tylko plany, które może zostaną zrealizowane, a może nie. Udowodniliśmy, że rozwijamy Wojsko Polskie, że konsekwentnie wzmacniamy Wojsko Polskie, a wszystkim niedowiarkom chciałem powiedzieć, że chcieć to znaczy móc. Chciałem podziękować stronie koreańskiej za naszą współpracę. Za to, że mogę liczyć na partnerskie podejście, za to, że przełamuje różne bariery, które się pojawiają. Mamy wspólny cel. Jest nim budowa relacji polsko-koreańskich i wzmocnienie sił zbrojnych wolnego świata. Współpraca, która została nawiązana pomiędzy polskimi, a koreańskimi firmami z pewnością zaowocuje możliwościami rozwoju produkcji zbrojeniowej (...) Dziś na polskiej ziemi jest już 10 czołgów K2, 24 armatohaubice K9. Podkreślam, że to jest pierwsza partia sprzętu, który zostanie dostarczony na podstawie zwartych umów do polski. W przyszłym roku będą kolejne odstawy. Żołnierze już szkolą się z obsługi tego sprzętu w Korei Południowej, a więc mają już odpowiednią wiedze, żeby niejako z marszu wejść w to wszystko, co wiąże się z obsługą tego sprzętu. Nasza umowa dotyczy także pakietu logistycznego oraz pakietu szkoleniowego. W naszej współpracy zamówiliśmy amunicję do tej broni, a więc mogę powiedzieć, że jesteśmy gotowi do konsekwentnego wzmacniania polskich sił zbrojnych. Chcę zapewnić wszystkich, że nie zatrzymamy się na tej drodze, której celem jest wzmocnienie Wojska Polskiego i zapewnienie bezpieczeństwa naszej Ojczyzny- Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.
narodowcy.net/gov.pl/web/obrona-narodowa
Tekst opublikowany pierwotnie na portalu [narodowcy.net]( https://narodowcy.net/pierwsze-armatohaubice-k9-czolgi-k2-juz-dotarly-do-polski/)

Narodowcy.net