Ordery za odparcie ataku prowokatorów/wariatów?

in #polish3 years ago


pixabay.com

Nowe odznaczenia w Polsce.

Polskie kajakarki zdobyły pierwszy medal na lockdownowej Olimpiadzie w Tokyo. Sportowcy ciężko pracują na to całe lata, a inni dostają odznaczenia tylko za to, że byli we właściwym miejscu i czasie, a być może nawet za bycie statystami w produkcji "Szaleni antyszczepionkowcy z furią nacierają na punkt szczepień". A.Niedzielski przyznał w trybie pilnym odznaki "Za zasługi dla Ochrony Zdrowia" pracownikom, którzy wczoraj podobno zostali zaatakowali przez tajemniczą grupę osób.

"Mamy tutaj zderzenie świata nauki, cywilizacji ze światem zabobonu i barbarzyństwa. Myślę, że ten 25 lipca to jest data, która niestety wpisze się na stałe do naszego kalendarza i musimy o niej pamiętać"

HAHAHHAAHHA!

"Myślę, że oprócz tych działań państwa warto odpowiedzieć sobie na pytanie, po której stronie się opowiadamy - czy po stronie barbarzyństwa, zabobonu i agresji, czy po stronie racjonalności, bezpieczeństwa współobywateli i poszanowania dla innych osób"

Człowieku idź na SOR w piątek/sobotę wieczorem i zobacz co tam się dzieje. Oczywiście pracujący tam ratownicy medyczni i pielęgniarki nie są potrzebne władzy do promowania narracji podziału społeczeństwa, więc dla nich odznaczeń nie ma i nie będzie. Stykają się oni z 50 x większą agresją niż cały ten spektakt dla gojów w Grodzisku Mazowieckim. Bandyci zaatakowali punkt szczepień, przyjechała Policja, a aresztowanych brak. Czy to ma sens?

Dwa światy. Do którego z nich należy A.Niedzielski?

Mamy zatem zderzenie dwóch światów. Świat nauki i cywilizacji reprezentują organizatorzy loterii szprycowej i zatrudniania celebrytów do promowania preparatów.

Chcą oni również wyszczepić wszystkie dzieci mimo że według oficjalnych danych MZ zaraza bezobjawowa w Polsce zabiła tylko 2 osoby w wieku 0-17. Czy takie podejście jest racjonalne czy to już bardziej zabobon?

Świat łagodności to z kolei wysyłanie milicji do bezprawnego blokowania lokali, wystawiania mandatów za brak maseczki (które według badań nie mają wpływu na rozprzestrzenianie się zarazy) czy nękania restauracji kontrolami sanepidu.

Świat poszanowania innych osób to cenzurowanie odmiennej opinii niż "jedyna prawdziwa" w socjal mediach, wprowadzenie segregacji sanitarnej na koncertach czy lotniskach, a także odwoływanie zabiegów medycznych ratujących zdrowie i życie.

Kto tu więc reprezentuje "świat nauki i cywilizacji", a kto "świat zabobonu i barbarzyństwa"? Czy dzień 25 lipca będzie nowym świętem narodowym, który będziemy celebrować "dawką upamiętniającą" i rzucaniem pomidorami w naznaczonych przez władze "antyszczepionkowców"?

Korzystałem z:

https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/niedzielski-w-mocnych-slowach-zapowiada-zaostrzenie-przepisow/cn9n8kz,79cfc278