Słów kilka o herbacie

in #polish7 years ago (edited)

Witajcie,

Dziś zapraszam Was na... herbatę.

DSC04602.jpg
Zdjęcie własne - różne rodzaje herbat


Pewnie większość z Was pija herbatę codziennie, ale czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę kryje się pod słowem "herbata"?

Herbata - co to takiego?

Większość źródeł, z których możemy dowiedzieć się czegoś o herbacie podaje, że nazwy tej powinniśmy używać tylko i wyłącznie w stosunku do naparu przygotowanego z liści i pąków krzewu herbacianego - Camellia.
Natomiast zgodnie z definicją Słownika języka polskiego wyrazu "herbata" możemy używać również w znaczeniu:

napar z różnych ziół.

I właśnie w takim kontekście używa się tego wyrazu u mnie w domu.

DSC04605.jpg
Zdjęcie własne - czarna herbata z malinami

Początki herbaty w Polsce

Najprawdopodobniej herbata po raz pierwszy trafiła do Polski w drugiej połowie XVII wieku. Niestety na początku nie był to zbyt popularny napój, stosowano go głównie w celach leczniczych. Dopiero na początku XVIII wieku zaczęto pić powszechnie herbatę, jednak ze względu na wysoką cenę pozwolić na nią mogli sobie tylko nieliczni.

DSC04618.jpg
Zdjęcie własne - mieszanka: hibiskus, jabłko, dzika róża, mango, skórka pomarańczowa i wiśnia (tzw. herbata owocowa)

Podstawowe rodzaje herbat

Ze względu na proces produkcyjny herbaty, czyli drogę jaką musi przejść świeżo zerwany listek z krzewu herbacianego, wyróżniamy następujące rodzaje herbat:

  • herbata zielona,
  • herbata biała,
  • herbata żółta,
  • herbata oolong (turkusowa),
  • herbata czerwona (pu-erh),
  • herbata czarna.

Wszystkie powyższe rodzaje herbat powstają z liści i pąków tej samej rośliny. A o tym, jaką herbatę finalnie otrzymamy decyduje proces jej obróbki (sam proces produkcyjny herbaty jest to temat na oddzielny wpis ;) ).

Na sklepowych półkach, oprócz wyżej wymienionych herbat, możemy spotkać również:

  • herbaty owocowe,
  • herbaty ziołowe.

Bardzo często zdarza się, że nie zawierają one w swoim składzie w ogóle herbaty, a jedynie są one mieszanką kwiatów, owoców oraz ziół (sama takie posiadam).

DSC04612.jpg
Zdjęcie własne - mięta

Przygotowywanie herbaty

Aby delektować się doskonałym smakiem i aromatem herbaty należy ją odpowiednio zaparzyć. Wskazówki do sposobu parzenia zakupionej herbaty znajdziecie zawsze na jej opakowaniu. Istnieją jednak pewne uogólnione wytyczne dla danego gatunku herbaty:

Rodzaj herbatyŁyżeczki suszuTemperatura wodyCzas parzenia
Zielona175 - 801-3 min
Biała1855-7 min
Żółta1801-3 min
Oolong1902-4 min
Czerwona190 - 1002-4 min
Czarna1952-3 min
Owocowa1,5 - 2955 min
Ziołowa1 -1,590 - 955-10 min


DSC04625.jpg
Zdjęcie własne - mieszanka owocowo-ziołowa: jabłko, rooibos, trawa cytrynowa, skórka cytrynowa, strąki fasoli, kardamon, goździk, imbir, cynamon, pieprz, żeń-szeń


Moje upodobania co do herbaty poznaliście - na zdjęciach ;) (pokazują one, te które lubię najbardziej). W obecnych czasach mamy bezproblemowy dostęp do herbaty. Do wyboru, do koloru. Ja wybieram zazwyczaj sypaną, czasami kwitnącą ;) A jak jest u Was? Macie swoje ulubione herbaty?

Pozdrawiam



Źródła:
1, 2, 3.


Pierwotnie opublikowano na O życiu, pasji i reszcie.... Blog na Hive napędzany przez dBlog.

Sort:  

im bardziej czarna tym lepiej :)

o nieźle ;)

no przecież nie jestem rasistą... :) przynajmniej jeśli chodzi o herbatę HAHA

Zawsze zielona! :)

(Trafiła Ci się literówka w tagu artykuly)

Zieloną od czasu do czasu tez pijam ;)

(Dzięki, juz poprawione)

Fajny post i śliczne zdjęcia.
Bardzo lubię herbaty - przeróżne :)

Bardzo dziękuję :)

Herbatę piję rzadko... ale po Twoich zdjęciach zakupię kilka paczuszek. Ta ostatnia - poezja :)

Polecam, wg mnie warto ;) szkoda, że nie możesz poczuć jak one pachną :D

Ja również jestem miłośniczką herbat, rytuału ich parzenia oraz picia. Piję głównie zieloną, moja ulubiona to ta z kwiatem jaśminu. Lubię także białą, żółtą i Oolong.
Piękny wpis! :)

Super, to mamy coś wspólnego ;)

piękne zdjęcia!

Bardzo dziękuję :)

To ostatnie zdjęcie wizualnie skojarzyło mi się z karmą dla chomików ;) Choć chętnie bym spróbował takiej mieszanki.

Pewnie przez trawę widoczną na pierwszym planie)

ładnym językiem opisane, to co może wydawać się skomplikowane :) Dzięki przyda mi się w nowej pracy.

Dzięki za dobre słowo :)

Zdjęcia rewelacyjne!

Herbaty kiedyś u mnie królowały. Nadal mam dobrze zaopatrzona w nie szafkę, ale pijam częściej kawę. Ostatnio rozważam zakończenie mego romansu z ta ostatnia... W sumie nie mam powodów, bo w niczym mi nie przeszkadza jej konsumpcja. Ciekawa tylko jestem czy dałabym radę przerwać mój poranny rytułał (i przetrwać);)

Dzięki :) no ja pijam i to i to. Do śniadania herbatka, potem na drugie kawa i wieczorem znowu jakaś herbatka

Od kilku lat pijam jedynie herbatę owocową. przeważnie z róży, czasami zieloną.
Pozdrawiam.

O nieźle. Herbatki dobre są ;)

Temat rzeka :) U mnie to wygląda tak20180401_190144.jpg

Sporo tego ;) ja nigdy nie trzymam herbat wystawionych na działanie światła, niestety wpływa to niekorzystnie na walory smakowe

Dzięki za poradę. To co widzisz jest w zaciemnionym. Ale i tak nie wiedziałem, że tak to działa ;)